Każdy chciał "obalić komunę"- rozmowa z prof. Wojciechem Polakiem, historykiem z UMK
Wszyscy byli pewni, że wygramy. Wszyscy wiedzieli, że kampania wyborcza została przeprowadzona w sposób perfekcyjny i lepiej nie można jej było przeprowadzić. Większość społeczeństwa była za Solidarnością i to było oczywiste , że nastąpi zwycięstwo i to bardzo wysokie - mówi prof. Polak
4 czerwca 1989 roku był Pan członkiem Okręgowej Komisji Wyborczej w Toruniu. Jak Pan wspomina ten dzień?
Byłem jednym z przedstawicieli komitetu obywatelskiego Solidarności. Pamiętam, że 4 czerwca był dniem niebywałego entuzjazmu i radości. Wszyscy byli pewni, że wygramy. Wszyscy wiedzieli, że kampania wyborcza została przeprowadzona w sposób perfekcyjny i lepiej nie można jej było przeprowadzić. Większość społeczeństwa była za Solidarnością i to było oczywiste , że nastąpi zwycięstwo i to bardzo wysokie.
Ten scenariusz szybko się sprawdził?
Tak, ten scenariusz zaczął się sprawdzać bardzo szybko. Pamiętam, że gdy tylko wpłynęły pierwsze wyniki z obwodów zamkniętych do okręgowej komisji, to było od razu widać, że przewaga jest wielka, a potem te wyniki zaczęły się szybko potwierdzać.
Podobno głosowanie 30 lat temu nie było tak proste jak dziś?
Sposób głosowania był niebywale skomplikowany. Każdy, kto przychodził do lokalu wyborczego dostawał sześć kartek i trzeba było wiedzieć, jak się zachować, żeby głosować na Solidarność, na komitet obywatelski.
To jak to się stało, że się udało? Nawet dziś zdarzają się źle wypełnione karty do głosowania.
Trzeba było być nieźle wyedukowanym. Władze w związku z tym snuły kalkulacje, że część wyborców się nie połapie i kandydaci PZPR-u dostaną z tego powodu więcej mandatów. Te rachuby okazały się zupełnie chybione. Solidarność przeprowadziła znakomitą akcję edukacyjną, drukując plakaty i ulotki tzw. ściągawki z dokładnymi instrukcjami jak głosować.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień