Katarzyna Żabińska z Developresu SkyRes Rzeszów jest w niezłej formie. A decydujące mecze tuż, tuż
Katarzyna Żabińska, środkowa Developresu SkyRes Rzeszów, znajduje się ostatnio w niezłej formie. Choć jest jedną z najniższych w Lidze Siatkówki Kobiet na tej pozycji (tylko 183 cm wzrostu), nie ustępuje wyższym od siebie nie raz o kilkanaście centymetrów rywalkom.
11 punktów w meczu z Chemikiem Police, 20 oczek (w tym 9 bloków!) w starciu z Grot Budowlanymi Toruń, czy 8 w ekspresowym starciu z Treflem Proximą Kraków. To dorobek zawodniczki Developresu w ostatnich meczach, która powtarza, że jej słabą stroną jest... blok. Kolejne cztery punktowe bloki Żabińska dołożyła we wczorajszym meczu z Treflem, a szczególnie błyskotliwy był ten ostatni, w którym w pojedynkę zatrzymała rywalkę.
W dalszej części artykułu o:
- pierwszej statuetce MVP meczu w ekstraklasie
- opinie trenerów o siatkarce
- awansie z drugiej ligi do ekstraklasy
- Kasia prywatnie
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień