Kardynał Wyszyński w Gdańsku w 1966 r. Na jego cześć wiwatowały tłumy. Był jak zapowiedź nieuchronnie nadchodzących zmian
To był wyjątkowo zimny maj, roku 1966. Kardynał Stefan Wyszyński zmierzał do Gdańska na uroczystości związane z jubileuszem Tysiąclecia Chrztu Polski. Na granicy diecezji witały go tłumy.
Ludzie machali do prymasa, śpiewali pieśni religijne i rzucali kwiaty na samochód, który wiózł go do Gdańska. Najpierw, w sobotę 28 maja, do katedry w Oliwie dotarła kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, którą - w ramach peregrynacji - wożono po kraju, potem dojechał prymas Wyszyński. Plac przed katedrą był wypełniony po brzegi.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień