Kadeci oraz juniorzy zagrają w mistrzostwach Polski
- Zbliżającymi się mistrzostwami Polski żyje nasze siatkarskie środowisko - przyznaje prezes klubu Volley Gubin, Robert Siegel.
Najpierw tytuł mistrza województwa zdobyli juniorzy Gubińsko-Krośnieńskiej Akademii Siatkówki Tęcza Volley. Ostatnio w ich ślady poszli kadeci.
Zespół prowadzony przez trenera Jacka Gornowa zakończył fazę zasadniczą z kompletem zwycięstw. W roli faworyta przystąpił , który rozegrany został w Gubinie. W finałowej walce również okazał się niepokonany, wygrywając kolejno z Olimpią Sulęcin 3:2, GSZS Gimnazjum nr 3 Gorzów Wlkp. 3:1 i Astrą Nowa Sól 3:2. Wicemistrzem zostali gorzowianie, a trzecie miejsce przypadło w udziale Astrze.
W dniach 17 - 20 marca kadeci rozegrają turniej ćwierćfinałowy mistrzostw Polski. Gospodarzem będzie Gwardia Wrocław.
W Krośnie Odrzańskim odbywa się obecnie podobny turniej, w którym rywalizują juniorzy. Wielu zawodników z tego zespołu gra również w drugiej lidze i dobrym występem w ćwierćfinale chce zmazać grę w tej klasie rozgrywkowej.
- Damy z siebie wszystko - mówi Michał Lasota, atakujący z GKAS Tęcza Volley. - Cieszymy się, że turniej odbędzie się na naszym terenie. Chcemy ugrać jak najwięcej. Nie myślimy o samych finałach. Skupiamy się na meczach najbliższych. Jak się uda to i na kolejnych. Zapału nikt nam nie odmówi - zauważa siatkarz. - Druga liga jest odrębną sprawą. Nie szło, ale trzeba podkreślić, że mamy młodą kadrę i po raz pierwszy graliśmy na tak wysokim poziomie. Brakowało nam doświadczenia. Poza tym jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa. Mamy szansę utrzymać się w drugiej lidze, jeśli wygramy w playoffach. Te odbędą się dopiero w marcu, więc na razie koncentrujemy się na mistrzostwach Polski juniorów - zaznacza Michał Lasota.
Ćwierćfinały trwają. Rozgrywki rozpoczęły się 25 lutego, skończą w niedzielę. Wszystkie mecze rozgrywane są w hali sportowo-widowiskowej. W sobotę i w niedzielę grać będą zespoły, które zdołały zająć pierwsze lub drugie miejsce w swoich grupach. Najlepsi trafią do półfinałów rozgrywek.