Jest robota... nad przepaścią. Zrób wreszcie ten krok!
Na rynku brakuje pracowników, więc firmy prześcigają się w pomysłach, jak przekonać do siebie najlepszych kandydatów. Przeciętnym radzą: „Nie dzwoń, tylko bujaj się w ciepłych kapciach na fotelu”.
Niedawno hitem w sieci było ogłoszenie właściciela firmy transportowej spod Włocławka w popularnym serwisie OLX, które zaczynało się od słów: „Zatrudnię Jaśnie Wielmożnego Pana Kierowcę”. Przedsiębiorca zaznaczył w nim, że nie potrzebuje „żadnych brzuchatych dziadków” powyżej 55 lat i małolatów poniżej 20 lat: „Masz skończone 55 lat? Nie dzwoń, tylko bujaj się w ciepłych kapciach na fotelu. Nie masz ukończone 20 lat? Nie dzwoń, bo ledwo co ukończyłeś gimnazjum, nie masz doświadczenia i niewiele potrafisz”. Na koniec była też „dobra rada”: „Proszę dobrze przeczytać ogłoszenie i zastanowić się, zanim zadzwonisz, nie stawiać wygórowanych żądań i pamiętać, że mieszkamy i żyjemy w Polsce”.
- Jestem kierowcą z licznymi uprawnieniami, mam 55 lat i brzuszek. Oburzyło mnie to ogłoszenie - powiedział nam pan Jarosław z Bydgoszczy. - Nigdy w życiu nie zatrudniłbym się u takiego człowieka.
Inne oryginalne ogłoszenia o pracę - w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień