Jerzy Bauer: Nie przypuszczałem, że większość radnych skupi się na destrukcji
Burmistrz Jerzy Bauer ma niełatwą końcówkę kadencji. Większość radnych go nie popiera. Ostatnio nie udzielili mu absolutorium i znacznie obniżyli mu zarobki. Burmistrz mówi, że te decyzje są niesprawiedliwe.
Jak czuje się najmniej zarabiający burmistrz największej gminy w powiecie?
Czuję się niemile zaskoczony, choć obniżka moich zarobków nic nie zmieni w podejściu do obowiązków. Dalej będę robił to, co powinienem. Natomiast, tak po ludzku, uznaję niedawną decyzję większości radnych znacznie obniżającą moje uposażenie za niesprawiedliwą. Tak, jakby nie dostrzegali na przykład tego, że w mijającej kadencji nasze miasto pozyskało ponad 40 milionów złotych ze źródeł zewnętrznych.
W dalszej części artykułu przeczytacie:
- co burmistrz myśli o sporej obniżce pensji
- czy żałuje udziału w programie "Studio Polska"
- jak ocenia swoją mijającą kadencję
- co myśli o postawie opozycyjnych radnych
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień