Jeden z największych pożarów na Żywiecczyźnie. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin

Czytaj dalej
Fot. Fot. Jacek Drost
Jacek Drost

Jeden z największych pożarów na Żywiecczyźnie. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin

Jacek Drost

Ranny strażak, 16 spalonych samochodów i kilka budynków, straty sięgające kilkaset tysięcy złotych, a do tego zanieczyszczone wody i mnóstwo śniętych ryb - taki jest bilans poniedziałkowego pożaru magazynów z chemikaliami przy ul. Stolarskiej w Żywcu.

Akcja gaśnicza była skomplikowana, ponieważ intensywność spalania środków łatwopalnych była bardzo duża. Słup ognia i dymu był potężny. Strażacy cały czas pracowali w bardzo trudnych warunkach, bo paląca się substancja łatwopalna potrafi wytworzyć temperaturę 700 - 1000 stopni Celsjusza - stwierdził st. bryg. Józef Piet-raszko, zastępca komendanta powiatowej straży pożarnej w Żywcu. Przypomniał, że kiedy w poniedziałek około godz. 21.00 otrzymali informację o pożarze w magazynie z chemikaliami, na miejsce zostały zadysponowane zastępy z żywieckiej komendy. Później w akcji gaśniczej brały udział w sumie 32 zastępy, około 130 osób.

- Wczoraj była w Żywcu ogromna burza. Przypuszczam, że uderzył tu piorun - stwierdził burmistrz Żywca Antoni Szlagor, który pojawił się na miejscu zdarzenia. Dodał, że spaliło się 16 samochodów, 10 osobowych i sześć ciężarowych (niektóre były przeznaczone do zezłomo-wania). - Rozmawiałem z właścicielem firmy. Ocenia straty na około 400 tys. zł. Jest załamany, bo okazuje się, że to nie było ubezpieczone. Stwierdził, że żaden ubezpieczyciel nie chciał ubezpieczyć tej firmy. To powinno dać do myślenia tym, którzy prowadzą nadzór nad ubezpieczeniami. Nie może być tak, że wybiórczo się zakłady ubezpiecza - powiedział Antoni Szlagor.

Pozostało jeszcze 36% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Jacek Drost

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.