Jeden sprawca schował się w szafie, drugi w tapczanie, trzeci w WC, a czwarty za lodówką

Czytaj dalej
Fot. Archiwum policji
pio

Jeden sprawca schował się w szafie, drugi w tapczanie, trzeci w WC, a czwarty za lodówką

pio

43-latek przez 5 lat ukrywał się przed organami ścigania. Gdy wreszcie policja namierzyła sprawcę, schował się w szafie. Szmery go zdradziły. Funkcjonariusze szafę otworzyli. Mężczyzna trafił za kratki.

- Nie ma go w domu - powiedziała kobieta policjantom z Szubina i Nakła, gdy ci zapukali pod ustalony adres w Koronowie. Podejrzewali, że tutaj ukrywa się poszukiwany mężczyzna. 5 lat temu spowodował wypadek i kierował po pijanemu.
Funkcjonariusze nie uwierzyli kobiecie. Weszli do mieszkania i zaczęli je przeszukiwać. Nagle w pokoju usłyszeli szmery dochodzące z szafy. - 43-latek właśnie w niej znalazł kryjówkę - wyjaśnia mł. asp. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy policji w Nakle. - Mężczyzna został dowieziony do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę ponad 2 lat więzienia.

To akurat przykład z tego tygodnia, ale podobne sytuacje z pomysłowymi przestępcami też się zdarzają w naszym regionie.
Policjanci z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali poszukiwanego listami gończymi 29-latka. Ten schował się w mieszkaniu za lodówką.

Więcej o nietypowych przestępcach przeczytasz w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 79% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
pio

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.