Janusza Brodzińskiego 60 lat przygody z dziennikarstwem
Choć od dawna przebywa na emeryturze, nie przestał być aktywnym dziennikarzem i nadal publikuje na łamach „Gazety Pomorskiej”.
To doprawdy niezwykły jubileusz. Nestor kujawskich żurnalistów, 81-letni red. Janusz Brodziński świętuje 60-lecie pracy dziennikarskiej.
Od samego początku związany jest z „Gazetą Pomorską”! Pisanie dla naszego dziennika rozpoczął we wrześniu 1955 roku, jeszcze podczas studiów. Ukończył polonistykę na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Po otrzymaniu etatu, przez 12 lat pracował w bydgoskiej centrali „Gazety Pomorskiej”. Tam zajmował się szeroko pojętymi zagadnieniami społecznymi, w tym także problemami służby zdrowia. Postulował i uzasadniał potrzebę utworzenia w Bydgoszczy Akademii Medycznej, popularyzował starania o jej utworzenie.
Kolejnym ważnym etapem Jego zawodowej kariery był oddział „GP” w rodzinnym Inowrocławiu. W latach 1967-1994 r., kierował inowrocławską redakcją „Pomorskiej”, odnotowując na lokalnych kolumnach dziennika wszystko to, co było ważne dla mieszkańców miasta i okolic. Zawsze był też aktywny społecznie, działając w licznych organizacjach, a Jego wielka pasja łowiecka do dziś jest powszechnie znana.
Choć od ponad 20. lat przebywa na emeryturze, nadal jest stałym, bardzo aktywnym współpracownikiem „Pomorskiej”. Na naszych łamach czytelnicy mogą znaleźć wiele ciekawych tekstów Jego autorstwa. Pisze m.in. o życiu kulturalnym miasta i rejonu, historii i przyrodzie Kujaw zachodnich. Pozostaje członkiem i działaczem różnych stowarzyszeń społecznych, w tym Towarzystwa Miłośników Miasta Inowrocławia, oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego i Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego. Jest laureatem wielu nagród za publikacje o tematyce łowieckiej. W inowrocławskim środowisku cieszy się dużym szacunkiem i poważaniem.
Przekazując Czcigodnemu Jubilatowi gratulacje i moc najpiękniejszych serdeczności, życzymy także, aby w dobrym zdrowiu nadal zasilał nas swoimi tekstami. I do kolejnego jubileuszu!