Janczyło do wojewody. Jest skarga
Chodzi o to, że znany białostocki radny zasiada w komisji wybierającej dyrektorów szkół. Według Eugeniusza Muszyca, to bezprawie.
Muszyc to szef Forum Związków Zawodowych w naszym województwie. Wczoraj zorganizował konferencję prasową w urzędzie wojewódzkim. Bo tam złożył swój wniosek. Chce, by wojewoda sprawdził, czy Tomasz Janczyło, radny PO może wybierać dyrektorów szkół. Zasiada w miejskiej komisji, bo jest szefem Obywatelskiego Związku Zawodowego Pracowników Oświaty. Magistrat uważa, że nie ma żadnego problemu.
Inaczej mówią inni związkowcy. Według opinii Doroty Gardias, przewodniczącej centrali Forum Związków Zawodowych, organizacja, na której czele stoi Tomasz Janczyło, nie ma charakteru związku ogólnopolskiego. Nie może więc wskazywać przedstawicieli do komisji konkursowych.
- Kto poniesie koszty odpraw już wybranych dyrektorów? - pytał więc wczoraj Eugeniusz Muszyc. Chwilę wcześniej złożył wniosek do wojewody. Chce, by unieważnił zarządzenia prezydenta Białegostoku, dzięki którym Tomasz Janczyło zasiada w komisji. Dołączył też dokumenty, z których wynika, że informował już wcześniej magistrat, że skład komisji konkursowej jest niezgodny z prawem.
Teraz wojewoda poprosił prezydenta o przekazanie dokumentacji sprawy. Gdy ją dostanie, ma 30 dni na podjęcie decyzji.
- Jeżeli moje uzasadnienia okażą się nieprawdziwe, zobowiązuję się przeprosić pana radnego Tomasza Janczyłę w centrum miasta. Ale jeśli się okaże, że to my mieliśmy rację, to ciekawe czy pan radny, jako człowiek honoru, przeprosi za wprowadzanie opinii publicznej w błąd - pytał Eugeniusz Muszyc.
- Nie wiem za co miałbym pana Muszyca przepraszać, nie ja go nazywam kłamcą, a on mnie - ripostuje Tomasz Janczyło. Dodaje, że jego organizacja też już złożyła wyjaśnienia do wojewody.