Jan Chlewicki spod Torunia od czterech lat zajmuje się pasieką
Jan Chlewicki spod Torunia od czterech lat zajmuje się pasieką i jest jednym z najmłodszych pszczelarzy w kraju. Interesuje go zjawisko masowego ginięcia pszczół.
Wszystko zaczęło się cztery lata temu podczas wyjazdu w Beskidy. Janek Chlewicki miał 13 lat, gdy z rodzicami odwiedził znajomych mieszkających w górach. Tam natknął się na 10 pustych uli, których mieszkańcy wyginęli z powodu warrozy (choroby wywoływanej przez roztocz Varroa destructor rozwijający się na czerwiu i dorosłych osobnikach pszczół miodnych).
Pszczołami zajmuje się sam. Poświęca na to trzy dni w tygodniu. Jak wygląda taka praca? O tym w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień