Jaka powinna być Nowa Sól za 5 - 10 lat? Co jest dobre, a co złe? - kolejny głos w naszym cyklu
- Nowa Sól nie może się rozwijać tylko gospodarczo, ale musi także społecznie - stwierdza Przemysław Ficner w analizie przyszłości miasta Nowa Sól. To kolejny głos w cyklu Gazety Lubuskiej. Piszą dla nas przedsiębiorcy, politycy, działacze, słowem mieszkańcy, którym zależy na rozwoju miasta.
Bez wątpienia Nowa Sól na przestrzeni 20 lat zmieniła się i to bardzo. Miasto, które było w fatalnej kondycji gospodarczej, staje się nowoczesne. Rozwija się gospodarczo i turystycznie, choć paradoksalnie liczba mieszkańców maleje. Strefy ekonomiczne i inwestorzy dają możliwość podjęcia pracy w nowoczesnych zakładach. Jednak często słyszę, że zarobki są zbyt niskie. Kilkanaście lat dużego bezrobocia wielu przedsiębiorców przyzwyczaiło i utrwaliło w przekonaniu, że nowosolanie powinni pracować za najniższe wynagrodzenie, nie narzekać, bo „na twoje miejsce jest 10 innych”. Te czasy minęły, ale niskie płace spowodowały, że nasi mieszkańcy zaczęli wyjeżdżać za lepszymi zarobkami.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień