Jak obsługiwać psa i człowieka? Tego dowiedziały się dzieci z żagańskiej dwójki
Anna Bardzik-Buganik, żagańska przedsiębiorczyni ma ukochanego owczarka Wiko. Pies jest często drażniony przez dzieci, które koło jej domu wracają ze szkoły. Zamiast krzyczeć i denerwować się, postanowiła zorganizować pogadanki w szkole, z udziałem strażników miejskich oraz ratowników z sekcji psów poszukiwawczo-ratowniczych przy OSP Jasień.
Wiko jest ośmiomiesięcznym owczarkiem niemieckim. Mieszka w domu przy ulicy, przez którą codziennie przechodzą dzieci do szkoły i ze szkoły nr 2 w Żaganiu. Zdarza się, że dzieci specjalnie drażnią psa, krzyczą, piszczą, tłuką kijem o ogrodzenie. Gdy Wiko słyszy takie odgłosy, zaczyna być agresywny. Szczeka i biega wzdłuż ogrodzenia. To spowodowało, że nabawił się kontuzji łapy, która prawdopodobnie doprowadzi do operacji zwierzaka. Jego właścicielka jest zaniepokojona faktem, że pies zaczął agresywnie reagować na dzieci. - Postanowiłam coś z tym zrobić - mowi Anna Bardzik-Buganik. -
Zaczęłam zabierać Wiko do "psiego przedszkola", bo chcę, żeby był dobrym, spokojnym i łagodnym psem. Oprócz tego postawiłam porozmawiać z dziećmi w szkole. Nie strasząc ich, ale pomagając zrozumieć sytuację.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień