Jak cię widzą, tak cię piszą. Dziś oceniamy styl Wiktora Zborowskiego [AKTYWNE ZDJĘCIE]
Tatiana Szczęch, stylistka ocenia stylizację aktora Wiktora Zborowskiego.
Dziś przyglądam się stylizacji znanego i cenionego aktora Wiktora Zborowskiego. Tak ubrany był na spotkaniu z widzami w czasie trwania Festiwalu Animacji w Bydgoszczy.
Pan Wiktor jest mężczyzną o wyjątkowo wysokim wzroście. Domyślam się, że oferty sklepowe nie sprzyjają udanym zakupom. Niestandardowe sylwetki zawsze mają trudniej, a wysocy - chyba najtrudniej. I ostatecznie kupowanie w ich przypadku uzależnione jest od dostępności, a nie wyglądu. W takich okolicznościach trudno dbać o styl. Oczywiście nie jest to niemożliwe, a na pewno z pewnością warte zachodu.
Zatem, jakie są (lub powinny być) zasady ubierania w przypadku osób bardzo wysokich?
Po pierwsze, najważniejsze są odpowiednio dobrane długości. W przypadku spodni to mniejszy problem, niestety trudność pojawia się, kiedy szukamy górnych elementów garderoby, których rękawy nie będą za krótkie. Oczywiście, zawsze jest opcja szycia na miarę, ale jest ona nieco bardziej kosztowna. Łatwiejszym i tańszym rozwiązaniem będzie lekkie podwijanie rękawów, co zamaskuje nieodpowiednią długość.
Po drugie, zestawy budujemy w oparciu o kontrasty. Dobrze jest, kiedy góra i dół wyraźnie różnią się od siebie kolorem. Unikamy też tworzenia pionowych linii kolorystycznych, np. pasek i buty nie powinny być w tym samym kolorze, co spodnie. Odejmie to kilka centymetrów wzrostu.
Po trzecie, wysocy nie muszą unikać dodatkowych ozdób w postaci guzików, kieszeni itp. Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że im więcej, tym lepiej. Byle w granicach dobrego smaku.
Po czwarte, wysocy mężczyźni świetnie wyglądają w wysokich butach. Zawsze, nie tylko zimną.
A jak oceniam stylizację naszego bohatera? No cóż… Jak ubrać w słowa wrażenie, które nie jest pozytywne? Z całą sympatią dla pana Wiktora, ale dobrze nie jest. Oczywiście, możemy szukać usprawiedliwienia w tym, że sklepy niewiele oferują osobom wyjątkowo wysokim, ale jednak… Oprócz tego, że wszystko jest za szerokie (czyli nie za małe), zestaw jest bardzo smutny i ponury.
Nie będę dziś oceniać, ponieważ wierzę, że na podstawie tego, co napisałam wyżej, sami Państwo, Szanowni Czytelnicy, dojdziecie do podobnych wniosków, co ja.