Jak adwokat i jego klient chcieli zadbać o żydowską kamienicę
Materiał tej sprawy nadaje się na scenariusz dobrego filmu - nie krył sędzia w wyroku na adwokata i jego wspólnika. Obaj oskarżeni próbowali przejąć kamienicę w centrum Krakowa. Dziś ich sprawą zajmie się Sąd Apelacyjny.
Ta opowieść to setki dokumentów, pism i opinii biegłych. Same załączniki to 60 tomów akt. Sędzia referent prowadził też nierówny wyścig z czasem, bo świadkowie to osoby wiekowe i schorowane, wielu nie doczekało finału procesu. Główny bohater tej opowieści, Żyd z Krakowa, dożył 100 lat i zmarł w 2011 r., choć na papierze został fikcyjnie uśmiercony już w roku 1941.
Z trwających wiele lat ustaleń prokuratury, a potem sądu można nakreślić obraz poczynań dwóch oskarżonych, którzy opracowali misterny plan przejęcia kamienicy przy ul. Dietla 101 oraz działki przy ul. Koletek 11. To majątek Żyda z Krakowa o wartości 3,9 mln zł.
Losy rodu Fainerów
Nieruchomości były w gestii rodziny Fainerów, zamożnych Żydów, których losy się pogmatwały w czasie II wojny światowej. Dziś już wiadomo, że urodzony w 1911 r. Samuel Józef Fainer przetrwał zawieruchę wojenną ze swoją córką Gitel. Ukrywał się w Dąbrowie Tarnowskiej, potem był pobyt w obozach w Płaszowie i Dachau, w końcu oboje wyemigrowali do USA.
Przeżył jeszcze jego brat Izrael Mojżesz Fainer z żoną Miriam. Z tułaczki po Rosji wrócili do Krakowa i tu w 1946 r. zmienili nazwisko na Marian i Janina Strokowscy. Następnie wyemigrowali do Argentyny i tam w Buenos Aires kobieta zmarła śmiercią naturalną w 1984 roku, a jej mąż Izrael siedem lat później.
Cenna kamienica w centrum
Pozostały po braciach skąpe ślady w dokumentach i okazała kamienica w centrum Krakowa. Od lat 90- tych interesował się nią adwokat Adam W., znana postać z kręgów krakowskiej palestry. Pytał ludzi o spadkobierców nieruchomości, miał wiedzę o lokatorach i nieuregulowanym stanie prawnym budynku, który w latach 60-tych w części przeszedł pod władanie Skarbu Państwa.
Czytaj więcej i dowiedz się:
- jakie powiązania z właścicielami kamienicy mieli mieć oszuści?
- jak doszło do ustalenia prawdziwej wersji zdarzeń?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień