Jadą ukryci w wyładowanych towarem naczepach tirów. W tym roku już 11 nielegalnych imigrantów dotarło w Podkarpackie "szlakiem bałkańskim"

Trzech 19-letnich Afgańczyków było ukrytych w naczepie tira z ładunkiem opon. Do ciężarówki nielegalnie weszli w Serbii, chcieli dojechać do Niemiec i tam rozpocząć nowe życie.

To już piąte takie zdarzenie w tym roku w Podkarpackiem. Tzw. szlakiem bałkańskim, z południa Europy, w naczepach ciężarówek z różnym ładunkiem, dojechało do Polski 11 nielegalnych imigrantów.

Kierowca tira z Serbii wjechał na stację paliwową w Wyżnem, w powiecie strzyżowskim. Wtedy słyszał dobiegające z naczepy dziwne odgłosy.

- Kierowca podejrzewał, że w naczepie mogą znajdować się ukryte osoby, dlatego powiadomił policjantów ze Strzyżowa, a dyżurny Straż Graniczną. Na miejsce pojechał nasz patrol z Rzeszowa-Jasionki. Ponadto policja oraz funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej

— informuje mjr SG Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.