Irina Kowalska: Nasi studenci są najlepsi w kraju
Rozmowa z prof. Iriną Kowalską, dziekanem Wydziału Lekarskiego z Oddziałem Stomatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
Studenci Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku najlepiej w kraju zdali wiosenny Lekarski Egzamin Końcowy (LEK). Gratuluję.
Bardzo dziękujemy! Jako władze uczeni bardzo się z tego cieszymy. Gdy widać efekty pracy, to dodaje nam sił i motywuje do działania. Warto pamiętać, że to przede wszystkim sukces studentów, którzy są bardzo ambitni. To także zasługa kadry akademickiej, która bardzo się stara, przygotowując studentów do egzaminów.
To nie pierwszy taki sukces UMB.
Po raz pierwszy najwyższy wynik na kierunku lekarskim zajęliśmy w sesji jesiennej. Statystki przedstawiane są w kilku kategoriach. Zajęliśmy pierwsze miejsce w kategorii absolwentów, którzy po raz pierwszy podchodzili do egzaminu, jak również w kategorii absolwentów, którzy ukończyli studia w ciągu ostatnich dwóch lat. Ten sukces udało się powtórzyć w obu kategoriach w sesji wiosennej. Do naszego absolwenta należy także najwyższy wynik w kategorii indywidualnej - na 198 możliwych punktów zdobył ich 177.
Jak udało się osiągnąć tak wysoki poziom?
Od lat nasz kierunek lekarsko-dentystyczny plasuje się między pierwszym a czwartym miejscem na Lekarsko-Dentystycznym Egzaminie Końcowym (LDEK) . Na kierunku lekarskim na początku nie zajmowaliśmy tak wysokich pozycji. Zastanawialiśmy się, co powinniśmy zmienić, żeby nasi absolwenci mogli się poszczycić dobrym wynikiem. Pracę zapoczątkowały jeszcze poprzednie władze dziekańskie. Całe cztery lata mojej pierwszej kadencji, to było wdrażanie i poprawianie jakości kształcenia przy ogromnej współpracy kadry akademickiej, ale również studentów. Tej jesieni dodatkowo zorganizowaliśmy dwudniowy kurs przygotowujący do egzaminu. Myślę, że to też odegrało istotną rolę, jeśli chodzi o wyniki.
Jakie znaczenia ma LEK?
Zarówno lekarski, jak i lekarsko-dentystyczny egzamin końcowy podsumowują nauczanie na tych kierunkach. Są to egzaminy głównie z dużych przedmiotów klinicznych, jak również z elementów prawa, zdrowia publicznego i etyki. Wynik na tym egzaminie decyduje w pewnym sensie o przyszłości lekarza, pozwala dostać się - bądź nie - na wymarzoną specjalizację. Im wyższy wynik uzyskany przez absolwenta, tym wyższe szanse odnalezienia się na rynku pracy. To pośrednio świadczy o jakości kształcenia na wydziale, ale to jest przede wszystkim bardzo wymierna korzyść dla studenta.
Czy taki egzamin jest trudny?
W mojej ocenie jest bardzo trudny. Trzeba się przygotowywać systematycznie do zajęć. To trudne studia, wymagające dużego zaangażowania.
Czy sukces może wypłynąć na ilość chętnych do studiowania na UMB?
Mamy taką nadzieję. Przyszli studenci oglądają rankingi, więc ten sukces może przełożyć się na rekrutacje studentów. Mamy też inne walory: piękny kampus i świetnie wyposażony szpital uniwersytecki. Mamy też wspaniałą młodzież i warto się tym chwalić.