Niektórzy pracownicy mogą liczyć na dodatkowe pieniądze z tytułu długoletniej pracy w jednym miejscu. Dodatek stażowy do wynagrodzenia w prywatnych przedsiębiorstwach uzależniony jest od decyzji pracodawcy.
Wynagrodzenie pracownika składa się nie tylko z wynagrodzenia podstawowego, ale także z różnego rodzaju dodatków. Niektóre z nich są obowiązkowe, inne nie. Jednym z takich dodatków jest właśnie wysługa lat. To potoczne określenie stażu pracy. Chodzi tutaj zarówno o okres przepracowany w danej firmie, branży, jak również o ogólny staż pracy.
Przywilej budżetówki
- W kodeksie pracy nie ma przepisów, które wskazywałyby na uprawnienia pracownicze związane z długoletnią pracą w zakresie uprawnień do wynagrodzenia. Niemniej są pracownicy, którzy mogą liczyć na dodatkowe pieniądze z tego tytułu, czyli na tzw. dodatek stażowy. Przysługuje on pracownikom urzędów państwowych, samorządowych, sądów i prokuratur oraz nauczycielom. W pozostałych przypadkach dodatek stażowy uzależniony jest od decyzji pracodawcy - wyjaśnia Michalina Burker z Inspekcji Pracy.
Staż pracy urzędnika
Czy przedstawiciele innych zawodów również mogą liczyć na dodatkową kasę z tytułu wysługi lat? Tak, jeśli zdecyduje o tym pracodawca. Zapis o tym, że będzie wypłacany dodatek stażowy, szef może wprowadzić do wewnątrzzakładowych dokumentów. Mowa tutaj o regulaminie pracy lub zakładowym układzie zbiorowym.
W treści regulaminu wynagradzania pracodawca zamieszcza zapisy dotyczące systemu wynagradzania, stawek wynagradzania, zasad przyznawania premii i prowizji oraz innych świadczeń związanych z pracą, m.in. dodatków do wynagradzania funkcyjnych i stażowych, nagród jubileuszowych czy premii. - Pracodawca wskazuje tu jakie okresy zatrudnienia wlicza się do stażu pracy. Dodatek stażowy wypłacany jest co miesiąc, a jego wysokość wzrasta wraz ze stażem pracy. W przypadku gdy pracodawca nie zapisze w regulaminie pracy czy w zakładowym układzie zbiorowym pracy, że zatrudnionym należy się dodatek stażowy, to nie będzie on wypłacany - dodaje ekspertka.
Warto wiedzieć, że dodatek stażowy w wysokości kilku procent pensji zasadniczej, przysługuje po kilku latach zatrudnienia, a potem co roku zwiększa się o 1 proc. Np. w ustawie o pracownikach urzędów państwowych czytamy, że mają oni prawo do dodatku za wieloletnią pracę w instytucjach państwowych. Po pięciu latach pracy wynosi on 5 proc. miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego. Dodatek ten wzrasta o 1 proc. za każdy dalszy rok pracy aż do osiągnięcia 20 proc. miesięcznego pensji zasadniczej.
Z kolei w regulaminie jednego z przedsiębiorstw zapisano, że pracownikom przysługuje dodatek za wysługę lat w wysokości 3 proc. miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego po trzech latach pracy, wzrastający o 1 proc. za każdy następny rok pracy do 20 proc. po 20 latach pracy.
Nauczycielom dodatek za wysługę lat należy się już po czterech latach pracy, a pozostałym uprawnionym grupom - po pięciu. W Karcie Nauczyciela zapisano, że dodatek za wysługę lat, w wysokości 1 proc. wynagrodzenia zasadniczego za każdy rok pracy, wypłacany jest w okresach miesięcznych poczynając od czwartego roku pracy. Jednakże nie może on przekroczyć 20 proc. wynagrodzenia zasadniczego.
Decyzja pracodawcy
To sam szef decyduje o tym, czy w firmie wprowadzić dodatkowe składniki wynagrodzenia. O niektórych z nich wspomina kodeks pracy. Chodzi tutaj np. o dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych lub w porze nocnej oraz dodatek wyrównawczy. One są obligatoryjne. Pracodawca musi je wypłacić. Nie może się wykpić z tego obowiązku argumentując, że np. wspomnianych dodatków nie zapisano w regulaminie pracy.
Określenie wysokości wynagrodzenia za pracę łącznie ze wskazaniem składników tego wynagrodzenia jest obowiązkiem stron zawierających umowę o pracę. Niezależnie od tego, jaki sposób ustalania wynagradzania został przyjęty w danym przedsiębiorstwie, pracownik zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy nie może otrzymywać niższego wynagrodzenia niż najniższa krajowa określona w ustawie.