Igor też jest z Zielonej...
Kierowca z Zielonej Góry jedzie śladem najlepszych na świecie. Igor Waliłko zacznie sezon Euroformuły Open na portugalskim torze Estoril.
Kiedy rozmawialiśmy kilka tygodni temu 18-latek zapowiedział walkę o zwycięstwo w „generalce”. Wspominał, że wszystko ma już poukładane, a zespół wie, co ma robić. Na dotarcie z teamem Polak poświęcił debiutancki ubiegły sezon i teraz miało być tylko poważnie i do przodu. Szefowie ekipy RP Motorsport także jasno postawili sprawę: Igor miał być tym, na którego stawiają. Cel? Wyłącznie triumf w klasyfikacji generalnej i tytuł mistrzowski. Przygotowania ruszyły zgodnie z planem. Igor plasował się w czołówce wszystkich trzech oficjalnych sesji testowych. Szło wspaniale, a jednak we wtorek Waliłko poinformował o zmianie zespołu. Powody? „Polak nie był jednak w stanie dojść do ostatecznego porozumienia ze swoim dotychczasowym zespołem” - czytamy w komunikacie.
W weekend Igora i jego nowy zespół czeka start w pierwszej z ośmiu rund EFO
Sprawami naszego reprezentanta zajmie się teraz zbudowana wokół niego, brytyjska ekipa Fortec Motorsports, która ma na swoim koncie m.in. zwycięstwo w serii Formuła Renault 3.5. To rywalizacja, w której na tory Formuły 1 przebijał się m.in Robert Kubica. - W ostatnich dniach sporo się działo, ale jestem gotowy do startu sezonu, a moje plany się nie zmieniły. Chcę walczyć o zwycięstwo w Euroformule Open i jestem przekonany, że dysponuję odpowiednim pakietem, aby osiągnąć ten cel. W barwach mojego dotychczasowego zespołu zaliczyłem rok temu udany debiut w EFO. Wiele się w tym okresie nauczyłem i dziękuję RP Motorsport za ten czas. Mimo bardzo udanych testów nie mogliśmy jednak znaleźć odpowiedniego porozumienia przed sezonem 2016, dlatego postanowiłem, że lepiej będzie jeśli pójdziemy osobnych drogami - powiedział Waliłko. - Ekipa Fortec Motorsports zaproponowała mi świetne warunki i zespół całkowicie zbudowany wokół mnie oraz nastawiony na nasz wspólny sukces. Jestem przekonany, że razem zajdziemy bardzo daleko, a to będzie dla nas udany sezon. To świetny i utytułowany team, ale miał bardzo mało czasu na przygotowania, dlatego Estoril będzie dla nas niemal jak test. Od drugiej rundy będziemy już dysponowali idealnym pakietem, ale zrobimy wszystko, aby mimo wszystko już w Estoril walczyć w czołówce.
W nadchodzący weekend Igora i jego nowy zespół czeka start w pierwszej z ośmiu rund EFO, która odbędzie się na portugalskim torze w Estoril, niedaleko Lizbony. Obiekt używany w przeszłości przez Formułę 1 i MotoGP słynie m.in. z długiej prostej startu i mety oraz szybkich zakrętów i licznych zmian poziomów. Wyzwaniem w Portugalii potrafi być także silny wiatr. Rok temu Waliłko dwukrotnie stanął w Portugalii na podium w klasyfikacji debiutantów. Był wtedy pierwszy i trzeci.
W czwartek, 21 kwietnia wszyscy zawodnicy odbyli trzy sesje testowe. Dziś, 22 kwietnia, już tylko dwa 30-minutowe treningi wolne. Sobotni wyścig rozpocznie się o 15.15 naszego czasu. Niedzielny o 13.15. Każdy z nich liczy po 19 okrążeń i zostanie poprzedzony osobną, 30-minutową sesją kwalifikacyjną, która zadecyduje o pozycjach na starcie. Bezpośrednie relacje z obu wyścigów na sportowych antenach Polsatu; w sobotę w Polsacie Sport News, a w niedzielę w Polsacie Sport Extra. Dopingujemy!
Autor: Marcin Łada