Idzie wojna z cwaniakami
Przed nami decydujące starcie, w którym nasze państwo zamierza raz na zawsze rozprawić się z dłużnikami alimentacyjnymi. W tej walce naprawdę trudno kibicować tym drugim. Powód? W Polsce tylko 20 proc. rodziców płaci zasądzone alimenty na swoje dzieci.
Reszta skutecznie uchyla się od tego obowiązku, a liczba osób, które nie płacą, bo nie mają z czego, pewnie jest niewielka. Większość to najprawdopodobniej zwykłe cwaniaki pracujące na czarno, ukrywające swoje dochody i majątki. Efekt jest taki, że komornicy są bezradni i tłumaczą, że nie mają z czego tych zaległości ściągnąć. To wszystko powoduje, że w Polsce nawet milion dzieci nie otrzymuje od rodziców pieniędzy, które zwyczajnie im się należą. A ściągalność zaległych alimentów wynosi zaledwie 20 proc. Dla porównania w Danii jest to 88 proc. w Niemczech 69, a w Szwecji 49. Te liczby mówią wszystko, trzeba równać do najlepszych.