
Bliscy tych, którzy odeszli w szczecineckim hospicjum, spotkali się, aby porozmawiać o tym, jak przeżyli ostatnie dni członków swoich rodzin. I jak radzą sobie z żałobą.
Hospicjum stacjonarne w Szczecinku działa od połowy roku. W tym czasie swoje życie zakończyło w nim ponad 30 osób terminalnie chorych. Niektórzy spędzili tu kilka tygodni, inni odchodzili po dniu, po dwóch dniach…
Tu pożegnaliśmy Mamę
Tydzień domownikiem hospicjum z ulicy Bukowej była pani Helena Banaszczyk, mama Kamili Bykowskiej: - To były dobre dni, mogliśmy z Mamą spędzić Jej ostatnie chwile w godnych warunkach - opowiada.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień