Hejt Stop. Barwne murale zamiast wulgaryzmów w Kluczborku [wideo, zdjęcia]
Młodzieżowa Rada Miasta z Kluczborka walczy z wulgarnymi napisami na murach za pomocą kolorowego graffiti. Pierwszy mural jest już gotowy.
Młodzi radni z Kluczborka dołączyli do ogólnopolskiej akcji Hejt Stop, polegającego na zamalowywaniu wulgaryzmów, wypisywanych najczęściej sprejami na ścianach budynków.
- Żeby zamalować taki wulgaryzm, wystarczy maznąć pędzlem z farbą, ale my postanowiliśmy zrobić coś więcej: zlikwidować szarość w naszym mieście, zrobić z kolorowych murali wizytówkę Kluczborka - mówi Wojciech Niechciał, wiceprzewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta.
Pierwszy taki mural powstał na ścianie garażu przy ulicy Wołczyńskiej, drodze wjazdowej do miasta od strony obwodnicy kluczborskiej.
Na muralu jest herb Kluczborka, dwie postacie z plastrami miodu (nawiązanie do słynnego księdza Jana Dzierżona, zwanego Kopernikiem ula), a także panorama miasta z wieżami: zamkową, ratuszową i XIV-wiecznego kościoła zbawiciela.
Twórcą muralu jest kluczborczanin Przemysław „Petion” Szyporta.
- Pracuję już nad projektem kolejnych malowideł - zdradza grafficiarz.
- Jeszcze w tym roku chcemy zrobić kolejny mural, na innej popisanej ścianie garażu, tym razem przy ul. Sybiraków - mówi kluczborski radny Tomasz Michalak, opiekunek Młodzieżowej Rady Miasta. - Tak jak w każdym mieście, również w Kluczborku nie brakuje obraźliwych i agresywnych haseł. Będziemy sukcesywnie zamalowywać. Na początek chcemy robić murale na ścianach przy drogach wjazdowych do miasta, żeby były widoczne.
Koszt takiego muralu to kilkaset złotych. W Kluczborku wydatek sfinansowała gmina.
- Nadal będziemy finansowo wspomagać ten pomysł, może znajdą się też sponsorzy - mówi burmistrz Jarosław Kielar. - Jest teraz moda na murale, ale to pożyteczna moda, ponieważ zazwyczaj te malowidła powstają w zaniedbanych miejscach.
Młodzieżowi radni mają pomysł, żeby zgłosić projekt stworzenia malowideł ściennych do Kluczborskiego Budżetu Obywatelskiego. W Kluczborku można otrzymać z tego budżetu nawet 50 tysięcy zł.
- Można zrobić jakiś duży mural albo nawet kilka - zastanawia się Wojciech Niechciał. - Chcemy zrobić jeszcze kolejne murale z motywami kluczborskimi, a także kilka malowideł patriotycznych.
Są już pomysły, gdzie można zrobić kolejne murale:
- na ścianach garaży przy ul. Jana Pawła II
- w przejściu dla pieszych między kluczborskim rynkiem a dworcem PKS (w tunelu pod dawnym budynkiem Herbapolu)
Zobacz na mapie, gdzie będą murale w Kluczborku: