Hala w Świeciu znów była zwycięska dla unisłaiwan
Siódme zwycięstwo w tym sezonie odnieśli futsaliści z Unisławia. W 13. kolejce ograli Constract Lubawa rewanżując się za porażkę z 1. rundy.
UNISŁAW TEAM PBDI - Constract Lubawa 7:3 (2:0)
Bramki: Rau 3 (8, 9, 39), Kortas (21), Kaniewski (26), Łobodziński (39), Belzyt (40) - Jarzem-bowski (22), Karbowski (28), Rau (29 - samob.).
UNISŁAW TEAM: Wojciechowski - Hapka, Kaniewski, Rau, Szatkowski oraz Komur, Belzyt, Kortas, Łobodziński, Palmowski.
Inne wyniki 13. kolejki: Słoneczny Stok Białystok - Helios Białystok 8:0, Malwee Łódź - FC Bydgoszcz 3:3, TAF Unikat Toruń - KS Futsal Oborniki 1:3, AZS Politechnika Gdańska - AZS UG Gdańsk 1:5, Mieszko Gniezno - AZS UW Warszawa 6:3.
Drugi raz z rzędu Unisław Team jako gospodarz grał w hali widowiskowo-sportowej w Świeciu. Także zespół z Lu-bawy miał już okazję w tym sezonie w niej rywalizować. W ostatnią niedzielę października wygrał z FC Bydgoszcz 5:3.
Pierwsi gola powinni zdobyć goście, ale Mikołaj Wojciechowski w 3. min. znakomicie obronił strzał Daniela Sassa. Pięć minut potem akcję lewą stroną Pawła Kaniewskiego skutecznie zamknął Patryk Rau. I było 1:0. Unisławianie poszli za ciosem i podwyższyli wynik, a do siatki piętą trafił Rau. Do przerwy kibice więcej bramek nie zobaczyli, choć mogli, ale dwiema świetnymi interwencjami popisał się Wojciechowski. Z kolei po drugiej stronie boiska „setkę” zmarnował Rafał Szatkowski.
Na początku 2. części podopieczni Jerzego Siemienieckiego dwukrotnie odskoczyli na trzy gole (do siatki trafili Daniel Kortas i Paweł Kaniewski). Jednak gracze z Lubawy nie rezygnowali. Już w 29. min. złapali kontakt. Potem od remisu unisławian uratował słupek po strzale Sebastiana Grubalskiego. W końcówce lubawianie wycofali bramkarza, ale ten manewr im zupełnie się nie powiódł. Unisławianie w ostatnich 60 sekundach z zimną krwią wykorzystali każdy ich błąd.
Dzięki wygranej Unisław Team awansował na 4. miejsce.