
Spółdzielnia Mieszkaniowa „Felin” padła ofiarą ataku hakerskiego. Zarząd spółdzielni twierdzi, że dane jej członków są bezpieczne i nie doszło do wycieku.
O pomoc w wyjaśnieniu sprawy poprosił nas Czytelnik, pan Wiesław. - Mam podejrzenie, że wyciekły dane elektroniczne mieszkańców - mówi. - Chciałem uzyskać w spółdzielni wydruk dotyczący dokonanych przeze mnie wpłat, rozliczeń. Od poprzedniego poniedziałku (11 marca - red.) spółdzielnia nie chciała udostępnić mi tych danych, odkładała sprawę. W końcu poprosiłem o nie na piśmie - opowiada.
- W wyniku działania niepożądanego oprogramowania doszło do częściowej utraty danych w systemie informatycznym, przy czym nie doszło do naruszenia bezpieczeństwa ochrony danych osobowych - mówią w spółdzielni.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień