Fot. Helena Wysocka Alicja Andrulewicz mówi, że formuła festiwalu bluesowego sprawdziła się. Świadczą o tym tłumy gości
Rozmowa z Alicją Andrulewicz, p.o. dyrektor Suwalskiego Ośrodka Kultury, organizatora Suwalki Blues Festival
11. edycja festiwalu za nami. Dopisały gwiazdy i pogoda. A jak było z frekwencją?
Rzeczywiście, mieliśmy bardzo ładną pogodę, co przy koncertach plenerowych jest niezwykle istotne, jak też wielu znakomitych wykonawców. Przypomnę, że podczas 4-dniowej imprezy wystąpiło ponad 40 zespołów. Muzycy dali ponad 100 koncertów, miasto żyło bluesem. Frekwencja też dopisała. Szacuję, że w sumie przewinęło się około 35 tysięcy ludzi, zarówno mieszkańców jak i gości, którzy przyjechali specjalnie po to, by posłuchać dobrej muzyki.
Z dalszej części rozmowy dowiesz się m. in.
- Czy suwalskie hotele spełniły wymagania artystów?
- Czy wykonawcy przyjeżdżają sami, czy z osobami towarzyszącymi?
- Ile kosztował tegoroczny festiwal?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień