Gruszka: - Odwołać Wasiak i rozpisać konkurs
- Decyzja o powołaniu na stanowisko wiceprezydenta Bydgoszczy Marii Wasiak szkodzi miastu - mówi Grzegorz Gruszka, polityk i działacz społeczny. - To najzwyklejsze załatwienie roboty partyjnej koleżance. Działania prezydenta Rafała Bruskiego skończą się porażką dla Bydgoszczy - podkreśla Gruszka.
Działacz zwraca uwagę na informacje o postępowaniu, które toczyło się w ubiegłym roku w sprawie zamówienia przez PKP w 2011 roku opracowania „Wkład merytoryczny do kontraktu wieloletniego na utrzymanie (w tym remonty) infrastruktury”. Za dzieło firmy McKinsey & Company Poland spółka zapłaciła 175 tysięcy euro. PKP kierowała w tym czasie właśnie Maria Wasiak. Dochodzenie wszczęto po kontroli NIK, która uznała, że materiał nie spełniał wymagań zamówienia i był dla spółki nieprzydatny. Prokuratura podawała rok temu, że byłej prezes, a w tym czasie minister infrastruktury nie była przesłuchiwana, a śledztwo prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko Marii Wasiak czy jej byłym współpracownikom. Jak się okazuje, w grudniu dochodzenie zamknięto.
- Zostało umorzone z braku cech przestępstwa - informuje „Pomorską” Renata Mazur, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Nie to jednak, zdaniem Grzegorza Gruszki, jest w całej sprawie najgorsze. Przypomina on, że Maria Wasiak została uznana przez centrum analityczne Polityka Insight za najgorszą obok Teresy Piotrowskiej minister rządu Ewy Kopacz.
- Apeluję do pana prezydenta, żeby wycofał się z tej niedobrej decyzji i ogłosił konkurs na stanowisko wiceprezydenta. Są w Bydgoszczy ludzie kompetentni i z doświadczeniem, którzy lepiej, niż nie znająca miasta i niedoświadczona w pozyskiwaniu środków unijnych pani Wasiak potrafiliby podołać spóźnionym już zamierzeniom.
Grzegorz Gruszka podejrzewa, że pracę dla byłej minister załatwił poseł Paweł Olszewski, stronnik i znajomy prezydenta Bruskiego. „Musi pan się wyzwolić z partyjnego myślenia i rekomendacji” - pisze Gruszka w liście do Bruskiego.
Podczas wczorajszej konferencji bydgoski działacz wspomniał, że być może wkrótce wyjdzie z inicjatywą zwołania referendum w sprawie odwołania prezydenta Rafała Bruskiego.