Krzysztof Strauchmann

Grooming, czyli uwodzenie dziecka. Uważaj! Internet stał się rajem dla pedofilów

Walka z pedofilią w internecie na razie nie daje spektakularnych rezultatów. Fot. www.dzieckowsieci.pl Walka z pedofilią w internecie na razie nie daje spektakularnych rezultatów.
Krzysztof Strauchmann

Dzieci w sieci są zbyt pewne siebie, tracą instynkt samozachowawczy - ostrzegają badacze. Co dziesiąty nastolatek wysyłał komuś swoje nagie zdjęcie, co drugi poszedł na niebezpieczne spotkanie z nieznajomym z netu.

Mam 44 lata. Bardzo mi się podobasz. - Ty też mi się podobasz. - Zależy mi na tobie. Chcę się z tobą spotkać. Misiu, czy chcesz ze mną uprawiać seks? Nigdy nie robiłem tego z 13-latką, ale obiecuję, że będę bardzo delikatny.

- Ja jeszcze nie miałam dorosłego mężczyzny. Mam chłopaka starszego rok ode mnie.

- Przyjadę po ciebie. Napisz, gdzie się spotkamy.

To fragment autentycznej korespondencji, jaką na internetowym komunikatorze prowadziła 11-letnia dziewczynka z Opolszczyzny (dziecko dodało sobie dwa lata). Na szczęście korespondencję córki podpatrzyła matka. Odcięła dziecko od dalszego kontaktu z pedofilem i zawiadomiła o sprawie policję.

Podjęta przez policyjnych specjalistów próba ustalenia adresu IP komputera pedofila nie udała się. Mężczyzna był sprytny, korzystał z WiFi w publicznie dostępnych miejscach, gdzie jednocześnie w sieci siedziały dziesiątki ludzi.

  • W 2010 roku policja na terenie całej Polski stwierdziła 6 przestępstw uwodzenia małoletnich osób za pomocą internetu.
  • W 2016 roku takich przestępstw wykryto 339.
  • Dialogów podobnych do rozmowy 11-latki z 44-latkiem toczy się w sieci wiele. Codziennie. W każdej chwili. Po angielsku takie zjawisko nazywa się grooming, czyli nawiązywanie kontaktu emocjonalnego z dzieckiem z zamiarem wykorzystania go seksualnie.
Pozostało jeszcze 86% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Krzysztof Strauchmann

Jako dziennikarz zajmuję się wszystkimi wydarzeniami związanymi z powiatem nyskim i prudnickim. Piszę reportaże o ciekawych ludziach, interesuję się życiem społecznym i gospodarczym, zachęcam do uprawniania turystyki. Interesuję się historią regionu, zwłaszcza tą najnowszą. Staram się dostrzegać przemiany we współczesnym świecie. Zależy mi na tym, aby dotrzeć do dociekliwego Czytelnika z interesującym tematem w ciekawej formie.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.