Grom wygrywa, ubył Burkiewicz
Pierwszy sparing mają za sobą piłkarze A-klasowego Gromu Więcbork. Podopieczni Sylwestra Trzósło łatwo poradzili sobie w Nakle z Czarnymi (V liga).
CZARNI NAKŁO - GROM 2:6 (2:2)
Bramki: Bilicki 2, Tuński, Kwasigroch, Kunek, Nawrocki.
GROM: F.Kunek - Czeszewski, Drobiński, Bethke, Lizik - Meyer, Tuński, Nawrocki, Herzberg, Kwasigroch - Bilicki. Na zmiany: Janicki, Gwóźdź, Mucha, Błociński, M.Kunek.
- Trudno mi stwierdzić, czy my byliśmy tak silni, czy gospodarze słabi, ale postawa drużyny i wynik z pewnością cieszą - powiedział po trener Trzósło. - To był nasz pierwszy mecz sparingowy, po kilku siłowych treningach, forma jest więc niewiadomą. W planie mamy dużo gier kontrolnych i dopiero w połowie marca będziemy mogli stwierdzić, jak przepracowaliśmy okres przygotowawczy.
Śledząc skład Gromu, można zauważyć, że zabrakło Łukasza Burkiewicza, są jednak nowi piłkarze Damian Meyer, Damian Nawrocki i Arkadiusz Czeszewski. - Na Łukasza nie możemy wiosną liczyć - zdradza trener. - Jego kontuzja okazała się na tyle groźna, że długo będzie jeszcze dochodził do pełnej sprawności i nie pomoże nam w walce o „okręgówkę”. Pozyskaliśmy z Fuksa Wielowicz Damiana Nawrockiego, prowadzimy rozmowy z Wdą Świecie o pozyskanie naszego wychowanka Damiana Meyera, zagrał też i to z dobrym skutkiem Arkadiusz Czeszewski, który kiedyś grał w juniorach młodszych Gromu, a teraz zdecydował się powrócić do piłki.
Kibice w regionie najlepiej znają Nawrockiego, który z bardzo dobrej strony dał się poznać jeszcze z gry w 4-ligowej Krajnie. To chyba najlepszy zawodnik biegający po boiskach B klasy i bardzo dobrze się stało, że będzie teraz kontynuował karierę w wyższej klasie. Z takiego gracza Grom może mieć tylko korzyści. Pracowity, ambitny, wkładający w grę serce.
Gromowcy przygotowania do nowego sezonu rozpoczęli 18 stycznia. Trenują 3 razy w tygodniu, w terenie i w hali, dodatkowo rozgrywają gry kontrolne. Oprócz Czarnych, zakontraktowani zostali m.in.: Sparta Złotów, Pogoń Łobże-nica, LZS Piaseczno, LZS Topola i Borowiak Czersk. Do obsadzenia został jeszcze 12/13 marca.
Po rundzie jesiennej Grom znajduje się w czubie ligowej tabeli i z pewnością będzie się liczył w walce o baraże do ligi okręgowej, ale chętnych do zajęcia 2. lokaty jest wielu.
- Trudno wyrokować czy będziemy się liczyć w walce o awans - mówi Trzósło. - Wiele zależy od okresu przygotowawczego i od tego jak go przepracowali rywale. Wiadomo, że Fala Świekatowo ma duże aspiracje, miejsce Victorii Koronowo jest z pewnością niespodzianką in minus, groźne będą Piaski, no i Tucholanka w tym sezonie zwietrzyła szansę. Chętnych na baraże jest więc sporo, a miejsce tylko jedno. Nie wierzę, że BKS roztrwoni wiosną sporą przewagę punktową, więc 7 kolejnych ekip skupi się na walce o udział w barażach z wicemistrzem grupy toruńskiej. Mam nadzieję, że to nam dopisze szczęście.
Autor: Piotr Pubanz