Autobusy nie znikną z ulic Grodziska Wielkopolskiego. Jednogłośną decyzją radnych, z gminnego budżetu przekazane zostaną środki na współfinansowanie przewozów pasażerskich.
Mimo że w ubiegłym tygodniu nie było większych szans na to, żeby utrzymać połączenia autobusowe na naszych liniach, w środę Rada Miejska w Grodzisku Wielkopolskim podjęła decyzję o przekazaniu dotacji na dalsze funkcjonowanie przejazdów.
Czytaj też: PKS Poznań: Spółka nie zostanie zlikwidowana. Samorządy zrzucą się na połączenia autobusowe
Przypomnijmy bowiem, że w związku z rosnącym deficytem przewozów władze Poznania zdecydowały o zakończeniu dofinansowywania spółki PKS Poznań.
- W wyniku wielu rozmów, mniej lub bardziej burzliwych, rolę organizatora transportu publicznego zdecydował się wziąć na siebie powiat poznański. (...) Rozpoczęły się rozmowy z samorządami, które znajdują się na terenach obsługiwanych przez poznański PKS, w celu wspólnej organizacji przewozów
- wyjaśniał podczas posiedzenia Rady Miejskiej burmistrz, Piotr Hojan.
Czytaj również: Czy PKS Poznań zostanie zlikwidowany?
Jak dodał, w miniony wtorek odbyło się spotkanie w Starostwie Powiatowym w Nowym Tomyślu. Wcześniej jedynie gmina Grodzisk była zainteresowana prowadzeniem rozmów dotyczących utrzymania dotychczasowych połączeń. - W tej sytuacji, co mówiłem głośno, uważałem, że gmina Grodzisk nie powinna być jedynym finansującym transport na terenie trzech powiatów. Moje stanowisko na ten temat było negatywne. Natomiast na wczorajszym spotkaniu zarówno gmina Opalenica, powiat nowotomyski, gmina Kuślin, Lwówek i Miedzichowo zadeklarowały akces do tego przedsięwzięcia - wyjaśniał P. Hojan dodając, że taka sytuacja pozwoliłaby na zbudowanie względnie logicznej siatki połączeń. - Wobec rezygnacji gminy Rakoniewice, powiatu wolsztyńskiego i Wolsztyna, część linii zostanie znacznie skrócona - dodawał burmistrz.
Czytaj: Radni przeciwni likwidacji spółki PKS Poznań
Udział gminy Grodzisk w finansowaniu PKSu poznańskiego w tym roku, według przedstawionych przez burmistrza szacunków, ma wynieść 59 200 złotych, a w przyszłym roku 172 300 zł. Jak tłumaczył szef naszej gminy, przekazanie na ten cel dotacji pozwoli na zachowanie połączeń w kierunku Opalenicy, Nowego Tomyśla, Kąkolewa oraz Rakoniewic.
Powiat grodziski z kolei do przewozów nie dopłaci, chociaż, jak wyjaśniał burmistrz, w tym przypadku chodziło o kwotę nieco ponad 1600 złotych w roku 2019 i niespełna 8 tysięcy złotych w roku kolejnym. Burmistrz zapowiedział również, że w przyszłym roku będzie negocjował kolejne współfinansowanie przewozów.