Grali dobrze, ale przegrali
Porażka komplikuje sytuację gorzowian w tabeli rozgrywek. O awans do II ligi będzie trudniej
Przed sobotnim pierwszym gwizdkiem sędziego Jacka Babiarza z Opola trener gorzowian Adam Gołubowski bardziej obawiał się sztucznej płyty w Legnicy niż samej Miedzi. – Na takiej trawie piłka całkiem inaczej na niej reaguje, inaczej się na niej gra. Potrzebowalibyśmy około dwóch treningów na takiej murawie, by przystosować się do niej.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień