Gorzowskim zabytkom wróci blask?
Co dzieje się z zabytkami, które miasto sprzedało biznesmenom? O jeden trwa spór w sądzie, a w drugim już trwają prace budowlane.
- Co miałem zrobić? Już zapłaciłem – mówi nam właściciel zabytkowej willi Herzoga, czyli byłego budynku LOK-u na bulwarze. Miasto wygrało z nim w sądzie zapłatę kar umownej za nierozpoczęcie w terminie remontu willi.
Przedsiębiorca kupił willę w 2009 r. Miał dwa lata na rozpoczęcie remontu. Miały tam być restauracja i hotel. Do dziś prace jednak nie ruszyły. Dziś biznesmen i miasto spotykają się w sądzie.
- W pierwszej instancji sąd uznał, że miałem rację, iż nie rozpocząłem robót, bo grozi to katastrofą budowlaną, a co do kar, stwierdził, że miasto sprzedało budynek na własność i nie ma prawa domagać się kar, ponieważ zgodnie z ustawą, może nimi obciążać jedynie właściciela budynku przekazanego w użytkowanie wieczyste – mówi nam właściciel willi na bulwarze.
Czytaj więcej w serwisie PlusGazetaLubuska.pl