GORZÓW WLKP. Seniorzy z Gorzowa mogą liczyć na pana Złotą Rączkę. Kiedy zacznie pracę?
- Bardzo bym chciała, by system pomocy seniorom w drobnych naprawach ruszył już 18 marca - mówi w rozmowie z GL Urszula Niemirowska z fundacji Pozytywka.
Gratulujemy! Pani fundacja wygrała konkurs na prowadzenie programu „Złota Rączka”, który polega na pomocy seniorom w drobnych, domowych naprawach.
Dziękuję.
Kiedy fachowiec będzie do dyspozycji mieszkańców?
Bardzo bym chciała, żeby program ruszył 18 marca. Jest jeszcze jednak przed nami trochę formalności do załatwienia, więc może to też być 25 marca.
Jak program pomocy ma działać? Na pewno są jakieś wstępne założenia, prawda?
Tak. Nasz pomysł jest taki, że całe miasto podzielimy na pięć rejonów i każdy z nich będzie miał swoją złotą rączkę. To pozwoli na oszczędność czasu i pieniędzy. Po prostu fachowiec będzie miał bliżej. Ogólnie plan jest taki, że od poniedziałku do piątku pod dwoma numerami telefonu w wyznaczonych godzinach będzie można zgłaszać usterki, a my te zgłoszenia - po weryfikacji - przekażemy naszym złotym rączkom.
Jak macie zamiar weryfikować proszących o pomoc? Idea jest taka, by złota rączka pomagał seniorom, dla których samodzielna naprawa jest zbyt kłopotliwa. Wierzę w ludzi, ale boję się, że zaraz pojawią się tacy, którzy postanowią zrobić sobie naprawy na koszt miasta...
Ja też wierzę w ludzi. I liczę, proszę, apeluję, by zgłaszały się osoby faktycznie potrzebujące pomocy. Przede mną spotkanie w wydziale spraw społecznych. Chcemy wspólnie z urzędnikami wypracować jakiś system może nie kontroli, ale właśnie weryfikacji... To jedno z wyzwań i sprawa do załatwienia. Jednak zakładam, że wszystko wyjdzie w praniu. Program jest pilotażowy, potrwa do końca roku. Na pewno wiele rozwiązań przyniesie nam życie.
A co z bezpieczeństwem seniorów? Nie obawia się pani, że ktoś może się pod złotą rączkę podszywać, by wejść do mieszkania i je splądrować?
Mamy już przygotowane rozwiązanie. Gdy przyjmiemy zgłoszenie i przekażemy je do realizacji, poinformujemy zgłaszającego kto do niego przyjdzie - opiszemy go z imienia i nazwiska. Oczywiście nasze złote rączki będą też miały identyfikatory. Oraz... specjalne hasło.
Tajne?
(Uśmiech) tajne, ponieważ będą je znać tylko złota rączka i mieszkaniec, do którego zapuka. To będzie prosty system bezpieczeństwa, który sprawi, że senior będzie miał pewność, że otwiera drzwi naszemu człowiekowi.
Czy i jak można pomóc Pozytywce pomagać innym?
Jeśli ktoś może nam przekazać materiały budowlane, sprzęt instalatorski, narzędzia, materiały do drobnych napraw to na pewno się nie zmarnują. Zapraszam do Pozytywki na ul. Kobylogórską 103.
POLECAMY:
Seniorzy w Gorzowie mają klub. Jak wygląda? [ZDJĘCIA]