Gorzów "w skrócie": o sygnalizacji, awarii i radnych
Na samym początku deptaka na ul. Chrobrego (przy kawiarni Letnia) przestały działać światła na przejściu dla pieszych przez torowisko. Awaria? - Nie, celowo zasłoniliśmy wyświetlacze - wyjaśnił nam w poniedziałek miejski inżynier Ruchu Rafał Krajczyński.
Urząd zrobił to, bo po likwidacji barierek wzdłuż torowiska, sygnalizacja zupełnie straciła rację bytu.
Co ciekawe, nie oznacza to wcale usunięcia słupów (czego domagał się m.in. radny Patryk Broszko). Urzędnicy wstrzymują się z tym, bo wycięcie słupów z elektroniką wymagałoby przeprogramowania świateł w całym centrum. A to wymaga czasu.
Pech: rura strzeliła z samego rana
W poniedziałek fachowcy z Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji musieli odciąć dostawy wody do domówi i firm przy ul. Warszawskiej (od ul. Sybiraków do numeru 124), przy Ptasiej i przy ulicy Szenwalda. Powodem była awaria rurociągu. Suche krany były od 9.30 aż do popołudnia. Na miejsce - jak zawsze w takich wypadkach - podstawiony został beczkowóz.
Radni już mają nowy grafik dyżurów
Masz problem? Poproś o pomoc radnych. Już 5 stycznia na spotkanie zaprasza Zbigniew Syska. W styczniu dyżurują też m.in. Sebastian Pieńkowski i Jan Kaczanowski. Szczegóły: 95 735 55 10.