Gorzów: 20 tys. seniorów będzie mieć zniżki
Najpóźniej w piątek poznamy szczegóły „Karty Seniora”, czyli zniżkowego programu dla gorzowian po 60. To oznacza ulgi dla 20 tys. z Was!
- Już dopinamy wszystkie szczegóły karty. W czwartek przedstawimy je prezydentowi. Program zniżek obejmie osoby po 60. roku życia. Jakie to będą zniżki, gdzie, w jakiej wysokości? Cały czas czekamy na odpowiedzi ze sklepów i innych placówek, którym zaproponowaliśmy udział w programie, czyli poprosiliśmy ich o udzielanie upustów - wyjaśnia Hanna Gill - Piątek, która kieruje miejskim wydziałem spraw społecznych. Czyli konkretów podać nie może.
Każdy klient cenny
Z naszych informacji wynika, że na razie tańsze bilety i niższe ceny seniorom chce oferować kilkanaście instytucji, salonów i sklepów. Niewiele? Owszem, ale przecież to dopiero początek programu.
Na pewno wchodzi w to księgarnia „Tak Czytam” z ul. Sikorskiego 106. Jej szefowa Edyta Prochera zdradza, że już odesłała potwierdzenie do magistratu i czeka na specjalną naklejkę, którą oznaczy drzwi. - Każdy klient jest dla nas cenny. Dlatego wchodzimy w każdy program, który poszerza ich grono. A przecież osoby po 60. bardzo lubią czytać - mówi E. Prochera.
Na co jeszcze liczą emeryci i renciści? Zapytaliśmy ich wczoraj. Panie Wiesława i Mariola, odpoczywające w parku przy ul. Wawrzyniaka, chciałyby zniżek np. do prywatnych salonów rehabilitacji albo na koncerty. - Zdrowie i kultura. Na to zawsze brakuje pieniędzy. Może więc gdyby było taniej w tych dziedzinach, w portmonetce nie byłoby tak pusto - mówiły ze śmiechem.
Z kolei Anna Szyniak nie odmówiłaby zniżek do zakładów fryzjerskich, do sklepów z odzieżą czy do... optyka. - Okulary to drogie „hobby”. Może jakiś salon będzie dawał upusty? - nie kryje nadziei.
Apteki mile widziane
Czesław Ganda, który kieruje Uniwersytetem Trzeciego Wieku, jest przekonany, że karta będzie cieszyła się wielkim powodzeniem. - Osoby starsze liczą każdy grosz. Jeśli dostaną rabaty, to jestem pewny, że będą częściej i chętniej uczestniczyć np. w koncertach. Bo drogie bilety często były przeszkodą nie przeskoczenia - tłumaczy. Podkreśla, że karta musi mieć też partnerów związanych z usługami pielęgnacyjnymi, zdrowotnymi. Pożądane będą np. apteki.
- Dobrze, że w końcu dostrzeżono nasze prośby o jednolity, bogaty program zniżkowy. Osób starszych przybywa. Oni też są klientami! - dodaje jeszcze prezes Ganda.
Identycznego zdania jest radny Paweł Ludniewski, który ostatnio w interpelacji pytał o „Kartę Seniora”. - Zgodnie z uchwałą program musi być gotowy do uruchomienia najpóźniej 31 marca, czyli teraz, w piątek. Dopytam o to także na środowej sesji - zapewnia radny.
Sesja będzie dziś (29 marca) o 15.45 w sali pod magistratem przy ul. Sikorskiego 3-4.