Gorliwa realizacja programu PiS [rozmowa]
Rozmowa z dr hab. Magdaleną Mateją, medioznawczynią z UMK w Toruniu.
- Po projekcie ustawy kagańcowej i debacie w Parlamencie Europejskim o praworządności w Polsce trwa "mecz PiS kontra reszta świata", jak to zgrabnie nazwał dr Jacek Kucharczyk w TVN24. Kto wygra?
- W Polsce obowiązuje reguła dwóch zwycięzców. Media publiczne i prawicowe ogłoszą zwycięstwo rządu, a media sprzyjające opozycji i niezależne, które próbujące zachować standardy dziennikarskie, zwycięzcą okrzykną opozycję.
- Dlaczego PiS tak bardzo zależy na przejęciu sądów?
- Mogę tylko spekulować. Mówi się o wymianie kadr, która jest rzeczywistym celem działań "reformatorskich". Rządzący chcą usunąć obecnych sędziów i obsadzić ich miejsca swoimi.
- Do tego przyznał się sam minister Ziobro.
- Prezes Izby Karnej Sądu Najwyższego stwierdził w Senacie, że doszło do niepokojącej sytuacji, w której sędziowie przestali być reprezentantami trzeciej władzy, a stali się grupą podzieloną na dwa obozy: naszych i obcych. Przeciwnicy PiS doszukują się próby ręcznego sterowania wynikami np. wyborów, które musi zatwierdzić Sąd Najwyższy. A może władzy chodzi o to, żeby wprowadzić chaos, zarządzanie przez kryzys, w związku z regułą, że w mętnej wodzie najlepsze połowy? Jest też opinia, że PiS nie potrafi inaczej wprowadzać zmian. Ewentualnie wrzawa wokół sądownictwa ma "pokryć" inne, niewygodne dla rządzących tematy, jak np. nierozwiązana sprawa Mariana Banasia, znaczący wzrost cen, wysoka inflacja itp.
Zapraszamy do czytania pełnej wersji rozmowy.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień