Gorąco na linii politolodzy - władze rektorskie UMK. Co dalej z przebudową struktur uniwersytetu?
Politolodzy UMK nie zgadzają się na likwidację swojego wydziału. W opublikowanym stanowisku zarzucają władzom UMK poważną niekonsekwencję.
Sprawa dotyczy szykowanej, głębokiej reformy struktur toruńskiego uniwersytet. W ramach realizacji tzw. reformy Gowina małe wydziały UMK mają być zlikwidowane i wchłonięte przez większe jednostki.
Plany uczelni ujawnił profesor Wojciech Polak, alarmując na swoim profilu na Facebooku, że taki los czeka jego rodzimy Wydział Politologii i Studiów Międzynarodowych. Przestrzega we wpisie, że planowane włączenie do Wydziału Nauk Historycznych doprowadzi do marginalizacji politologów. Gdy sprawę opisaliśmy w Nowościach wśród politologów zawrzało, zarządzono spotkanie wszystkich pracowników.
Wczoraj dziekan i pracownicy zagrożonego likwidacją wydziału w opublikowanym stanowisku powiedzieli stanowcze „nie” takim planom na uczelni, zarzucają przy tym władzom UMK poważną niekonsekwencję. Likwidowane mają być najmniejsze wydziały, a kryterium jest liczba zatrudnionych naukowców. Wydziały posiadające mniej niż 70 pracowników czeka wcielenie do większych jednostek.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień