Gollobowie znów w parze [wideo]
Jacek Gollob i jego syn Oskar wystartują w jednym wyścigu w meczu Polonii ze Stalą Rzeszów. Bydgoska drużyna ma realne szanse na kolejne punkty.
W składzie zgłoszonym przez Polonię na niedzielny mecz (godz. 15.30) znów znalazł się Jacek Gollob. Ponownie w miejsce Rafała Konopki, który początek sezonu ma nieudany. Gollob - trener i zawodnik bydgoskiej drużyny, na tor wyjechał już w meczu z Wandą Kraków. Wyszło średnio, bo zdobył ledwie trzy punkty, ale sam zaznaczał, że po tak długiej przerwie od regularnej jazdy inaczej być nie mogło. Zapewnił jednak, że będzie trenował, by lepiej się przygotować do ewentualnych, kolejnych startów w zawodach.
Rywal do ogrania
W składzie jest ponownie na spotkanie ze Stalą Rzeszów i jeżeli nie stanie się nic nieprzewidzianego (zmiany w składzie, rezerwy), w 12. wyścigu meczu na tor wyjedzie razem z synem. Po raz pierwszy przed bydgoską publicznością. Dla wielu kibiców będzie to taki sentymentalny powrót do czasów, gdy Gollobowie (wtedy Jacek i Tomasz) razem walczyli o punkty dla Polonii.
Na wynik w Bydgoszczy pracuje jednak więcej osób. Z czwórką Kurdriaszow, Kułakow, Jędrzejewski i Ajtner-Gollob na czele, którzy w dotychczasowych meczach Polonii budowali korzystny wynik. Teraz mają kolejną szansę na punkty, bo najbliższy rywal nie należy do najmocniejszych w lidze. Niewiele brakowało, a przez kłopoty finansowe Stali zabrakłoby w lidze. Udało się opanować sytuację, ale nie na tyle, by zbudować skład na podbój ligi. W jedynym jak dotąd meczu Stal poległa w Gdańsku 28:62. W Bydgoszczy też nie będzie faworytem, choć lekceważyć rywala nie można.
Poloniści nie obiecują zresztą nic, poza ambitną postawą na torze. W zamian liczą na niezłą frekwencję i głośny doping z trybun. Na stadionie pojawić się mają m.in. byli żużlowcy bydgoskiej drużyny, do których Władysław Gollob wystosował specjalne zaproszenie na trybuny.
Kibice bilety mogą kupować dziś (12.00-16.00) i jutro (10.00-14.00) oraz w niedzielę od godz. 12.00.