Gokarty są przedsmakiem F1
Dawka adrenaliny, potrzeba rywalizacji i prosta obsługa techniczna - to elementy, które sprawiają że gokarty są atrakcyjną formą spędzania wolnego czasu.
Gokarty to małe, czterokołowe pojazdy silnikowe wykorzystywane podczas wyścigów na torze kartingowym. Stanowią one skuteczny rodzaj wypoczynku dla pasjonatów motoryzacji i osób lubiących adrenalinę.
- Gdy startuje się regularnie w zawodach to jazda na gokartach wymaga dużo treningów i przygotowań - opowiada Igor Lejko, zawodnik Rok Cup Poland 2016. - Dużo zależy też zwyczajnie od szczęścia i warunków na torze.
Kask, kombinezon, rękawice oraz buty sięgające po kostkę, to niezbędny sprzęt każdego z uczestników wyścigów na torze kartingowym. Ze względu na siłę nacisku podczas zakrętów, należy zakładać także kamizelkę chroniącą żebra. - Oprócz skompletowania odpowiedniego sprzętu, by być w coraz lepszej formie sporo zawodników korzysta z siłowni, czy porad dietetyków - dodaje Igor. - Podstawą jest jednak systematyczna jazda samym gokartem.
Gokarty, choć są niewielkie, to osiągają prędkość w granicach 80-100 km/h. Maksymalna pojemność silnika gokartowego na zawodach nie przekracza 125 cm. Jazda gokartem to jednak nie tylko rodzaj sportowej rywalizacji, ale także sposób na odpoczynek, wyjątkowe spotkanie ze znajomymi, czy kreatywny pomysł na prezent.
- Największą zaletą gokartów jest ich prosta obsługa - ocenia Adam, sympatyk motoryzacji. - Poczucie prędkości i zdrowa rywalizacja ze znajomymi pozwala skutecznie oderwać się od obowiązków i wypocząć.
- W ramach urodzin zabrałem kiedyś dziewczynę na gokarty i bardzo się jej podobało, to taka bezpieczna namiastka Formuły 1 - dodaje Mateusz, uczestnik Rok Cup Poland 2016.
Rok Cup Poland to najstarsza i najliczniejsza seria kartingowa w Polsce. W ciągu roku odbywa się w ramach niej 14 rund. W miniony weekend, w Toruniu zorganizowano 11 i 12 z nich. W wydarzeniu mogli wziąć udział zawodnicy od ósmego roku życia, którzy startowali w kategorii Baby Rok.
- Zawsze staramy się, żeby zawody, które odbywają się w Toruniu były na najwyższym poziomie i każdy z uczestników mógł być zadowolony - zapewnił dyrektor zawodów Rok Cup Polnad, Maciej Nowak.
Autor: Olga Taraszka