Głosowanie rodzinne? To jest nierealny pomysł
Nigdzie na świecie nie wprowadzono głosowania rodzinnego, twierdzi dr Mateusz Radajewski, konstytucjonalista z Uniwersytetu SWPS
Wicepremier Jarosław Gowin na konwencji PiS mówił o pomyśle wprowadzenia głosowania rodzinnego. Rodzice mieliby głosować w imieniu swoich nieletnich dzieci. Czy ta propozycja ma szansę na realizację?
Wszystko zależy od woli poszczególnych ugrupowań parlamentarnych. Do wprowadzenia głosowania rodzinnego konieczna byłaby bowiem zmiana konstytucji, a zatem uzyskanie większości 2/3 w Sejmie i bezwzględnej większości w Senacie. Zmianę poprzeć musiałaby więc nie tylko Zjednoczona Prawica, ale też znaczna część opozycji. Ze względu na kontrowersyjność tego pomysłu wydaje się to nierealne.
* Czy ta propozycja ma szansę na realizację? * Czy gdzieś na świecie zastosowano takie rozwiązanie? * Jak głosowaliby rodzice za dziecko, gdyby każde z nich było zwolennikiem innej opcji politycznej? Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp. Prenumerata cyfrowa Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień