Jarosław Miłkowski

Ginekolog, który miał zgwałcić pacjentkę, może dostać osiem lat

Ginekolog, który miał zgwałcić pacjentkę, może dostać osiem lat Fot. Piotr Jędzura
Jarosław Miłkowski

Proces Piotra P. trwał ponad dwa lata. Był utajniony. Wczoraj wreszcie wybrzmiały mowy końcowe. Wyrok zapadnie 30 kwietnia.

- Prokurator zażądał ośmiu lat więzienia oraz dziesięcioletniego zakazu wykonywania zawodów. Obrońcy oskarżonego chcą uniewinnienia – mówi Lidia Wieliczuk, rzecznik Sądu Okręgowego w Gorzowie. Przekazuje nam, jakie wnioski stron zapadły wczoraj w procesie Piotra P. To ginekolog, który prawie cztery lata temu miał w swoim gabinecie zgwałcić 22-letnią pacjentkę.

Jak miało dojść do zgwałcenia?

Dlaczego proces trwał ponad dwa lata?

Czy Piotr P. przyznaje się do winy?

Pozostało jeszcze 79% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Jarosław Miłkowski

Jestem dziennikarzem gorzowskiego działu miejskiego "Gazety Lubuskiej". Zajmuję się tym, co na co dzień dzieje się w Gorzowie - opisuję to, co dzieje się w magistracie, przyglądam się miejskim inwestycjom, jestem też blisko Czytelników. Często piszę teksty o problemach, z którymi mieszkańcy przychodzą do naszej redakcji w Gorzowie (Park 111, ul. Sikorskiego 111, II piętro). Poza tym bliskie mi są tematy związane z Kościołem. Od dzieciństwa jestem też miłośnikiem żużla, więc zajmuję się też tą dyscypliną sportu. Gdy żużlowcy rozgrywają sparingi, turnieje szkoleniowe a także jeżdżą w turniejach za granicą Polski, wybieram się tam z aparatem fotograficznym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.