Gigant z Torunia w Hiszpanii. A NBA patrzy... [wideo]
Adam Waczyński stał się jedną z największych gwiazd hiszpańskiej ACB, najmocniejszej ligi w Europie. Marzenia o NBA powoli przestają być mrzonką.
To nie czcze pochwały, o Waczyńskim w Hiszpanii mówi się coraz więcej. Magazyn „Gigantes del Basket” przyznał mu właśnie nagrodę najlepszego debiutanta 2015 roku.
To prestiżowe wyróżnienie. „Gigantes del Basket” wybiera najlepszych graczy i drużyny ligi hiszpańskiej od prawie 30 lat. W tym roku po raz pierwszy nagrodę otrzymał Polak, który znalazł się w bardzo dostojnym gronie. Oprócz niego wyróżniono bowiem: Real Madryt - najlepsza drużyna, Unicaja Malaga - drużyna z najlepszymi kibicami, Jaycee Carroll - najlepszy zagraniczny zawodnik, Dino Radja - legenda, Carlos Suarez - najlepszy obrońca, Fernando San Emeterio - najlepszy zmiennik. Specjalną nagrodę otrzymał Kyle Kurić, który wygrał walkę z nowotworem.
Wyróżnienie dla Waczyńskiego nikogo specjalnie nie zdziwiło. Torunianin debiutował w ACB w poprzednim sezonie w barwach Rio Natura Obradoiro i notował na koncie 12,5 pkt i 1,7 asyst.
W tych rozgrywkach Wa-czyński jest jeszcze lepszy. Średnio spędza na parkiecie 27 minut i w tym czasie notuje na koncie 16,9 pkt (najwięcej w zespole) przy rewelacyjnej skuteczności z dystansu 51,2 proc. (za 2 - 52,2, za 1 - 90,5 proc.). Podobne statystyki miał zresztą na ostatnim Euro-baskecie we Francji, gdzie był najskuteczniejszym graczem polskiej drużyny.
Waczyński koszykarsko wychowywał się w toruńskim Waxie, klubie stworzonym przez ojca Witolda, trenera basketu. Pochodzi ze sportowej rodziny, jego dziadek Szczepan był kapitanem AZS Toruń, kilka razy zagrał w reprezentacji, jako trener poprowadził do pierwszych sukcesów drużynę z Włocławka.
Adam obu zapewne przeskoczy. Coraz głośniej mówi się o zainteresowaniu polskim rzucającym klubów NBA. Hiszpania nie musi być więc ostatnim przystankiem w karierze utalentowanego torunianina.