Ale przyjrzeć się krajom, uważanym za najlepsze do życia, nie zawadzi. Czołówkę rankingów od dawna stanowią kraje skandynawskie.
Za państwo, w którym żyje się najlepiej, uważana jest Dania, kolejne miejsce zajmują Szwecja i Norwegia, a piąta jest, wydawałoby się mało przyjazna ludziom, Islandia. W pierwszej dziesiątce lokują się także inne kraje europejskie: Luksemburg, Szwajcaria i Holandia.
Jeśli chodzi o resztę świata, najwyżej, na czwartej pozycji znalazła się Australia. Do pierwszej dziesiątki weszły także Katar i Nowa Zelandia. Głównym kryterium oceny jest poziom szczęścia mieszkańców - według ich deklaracji. Oczywiście, szczęśliwy żywot zależy w znacznej mierze od gospodarczej sytuacji danego kraju. Cała czołówka to kraje zamożne, o ustabilizowanej gospodarce. Ważne jest także bezpieczeństwo, ochrona zdrowia i świadczenia socjalne - takie jak choćby długość urlopu macierzyńskiego i pomoc w wychowywaniu dzieci.
W przypadku Danii podkreśla się np., że w żadnym innym kraju po urlopie macierzyńskim kobieta nie ma tak wysokiej gwarancji uzyskania równie dobrej pracy, jak przed urlopem. Ważne są także możliwości edukacyjne, rozwoju kultury i wypoczynku. Warunki klimatyczne też są uwzględniane, ale nie mają znaczenia decydującego, stąd dalsze miejsca krajów będących centrami międzynarodowej turystyki, takich jak: Hiszpania, Włochy, Portugalia czy Egipt. Polska w rankingu nie znalazła się w trzydziestce najlepiej ocenianych krajów.