Gdy na dworze upał, w sali na pediatrii jest 35 stopni
W sali chorych, gdzie leżał synek naszej Czytelniczki było w tym tygodniu 35 stopni. Kiedy szpitalne oddziały dziecięce doczekają się zmian?
- To jest nieludzkie traktowanie najmniejszych dzieci. Ludzie psy lepiej traktują niż szpital dzieci i ich rodziców – mówi gorzo¬wianka Alicja Chlebowska, której syn przez kilka dni leżał na szpitalnej pediatrii. Traf chciał, że 7-miesięczny Aleksy rozchorował się kilka dni temu, gdy w Polsce były jeszcze upały.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień