Frankowicze mogą liczyć na darmową pomoc
Ci, którzy zaciągnęli kredyty we frankach walkę z bankami muszą rozpocząć od złożenia reklamacji. Do tego zachęcają Rzecznik Finansowy i Rzecznik Praw Obywatelskich, którzy dopiero potem oferują darmową pomoc.
Bez reklamacji posiadacze kredytów we frankach nie mają co liczyć na darmową pomoc Rzecznika Finansowego i Rzecznika Praw Obywatelskich. Dlatego też wspólnie prowadzą oni akcję informującą frankowiczów, jakie prawa im przysługują oraz jakie mają możliwości do walki z bankowymi gigantami.
- Bez reklamacji nic nie da się zrobić. Nie można też dać się zastraszyć bankom. Przyjrzyjmy się wszystkim klauzulom, zwartym w umowie, wynotujmy wszystkie błędy. Nawet jeśli bank odrzuci naszą reklamację, nic na tym nie stracimy. A przecież możemy dużo zyskać
- przekonywała podczas ostatniego spotkania z kredytobiorcami Agnieszka Jędrzejczyk z biura RPO. - Walczmy z bankami małym ryzykiem, ale masowo - podkreślała.
Zacząć od reklamacji
Eksperci organizacji konsumenckich od kilku miesięcy w największych miastach w Polsce organizują spotkania otwarte ze wszystkimi tymi, którzy dziesięć lat temu wzięli kredyty we frankach. Ostatnie odbyło się w Poznaniu. Wzięło w nim udział 90 osób.
Jak frankowicze mogą walczyć z bankami i co powinni zrobić? Tego dowiesz się z dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień