Forum Czytelników - Wasze opinie
Czekamy na Państwa komentarze i opinie pod nr tel. 68 324 30 66.
Marian z Zielonej Góry: - Straż miejska nie wszystko może. Oni nie mają możliwości egzekwowania niektórych rzeczy od urzędników. Albo jeśli mają, to z tego nie korzystają. Wystarczy spojrzeć na zaśmiecone ulice w całym mieście i na uschnięte drzewo przy przystanku autobusowym przy ulicy Botanicznej na wprost Jaskółczej (jadąc od miasta po lewej stronie). Jak będzie większa wichura, to ono runie na pewno. Albo na autobus, albo na ludzi. Straż powinna na to zwrócić uwagę, ale jak widać - nie robią tego.
Roman z Zielonej Góry: - Na ul. Jeleniej od dwóch tygodni nie działają uliczne latarnie. Po zmroku jest tam ciemniutko, kompletnie nic nie widać. Dzieci codziennie rano chodzą do szkoły w tych ciemnościach! Kilka razy ja i sąsiedzi dzwoniliśmy do Enei i nic. Niby tłumaczą, że coś naprawiają, ale ciężko w to uwierzyć, bo lampy nadal nie świecą. Ignorancja?
Zielonogórzanin: - Zgodnie z obietnicami PiS, po zmianie prawa ceny miały nie wzrosnąć, a już rosną! Moje ubezpieczenie OC seata już jest wyższe o ponad 120 zł, z 380 zł na ponad 500. Wszystkie instytucje, banki, ubezpieczyciele, sklepy już podnoszą ceny. Czyli i tak wszystko odbije się na obywatelach.
Andrzej z Zielonej Góry:- Zazdroszczę pacjentom pani doktor Anity Woźniak-Mocnej, którą w Forum z 29 stycznia br. chwali jej pacjentka. Ja mam lekarza w Poliklinice i powiem szczerze... tragedia. Gdy proszę o skierowanie na badanie krwi, on mówi, że skierowań nie daje, bo mu potrącą z puli. W czasie wizyty pacjenta odbiera telefony, lekceważy mówiąc „dobrze pan wygląda, nie ma potrzeby badań”. Etyczne to na pewno nie jest.
Marzanna z Sulechowa: - Współczuję tym, którzy zdają teraz prawo jazdy. Ja 30 lat temu zdałam za pierwszym razem, a dziś graniczy to z cudem. Teraz egzaminatorzy są po prostu złośliwi.