Forum Czytelników - o czym nam mówicie?
Oto głosy z wtorku, 12 stycznia. Codziennie czekamy na telefony od Państwa - 68 324 30 66.
Czytelniczka z Zielonej Góry: - W poniedziałek rano, na ul. Braniborskiej, przy starej Biedronce było potwornie ślisko. Nikt tam nie odśnieża, nie sypie solą, co druga osoba dosłownie leżała tam na łopatkach. Mam żal i do urzędu miasta, i do właściciela terenu. I rok w rok zimą jest tam tak samo. Ludzie tam będą nogi łamać jak nic.
Janusz z Zielonej Góry: - Odnośnie spektaklu Teatru Lubuskiego w Zielonej Górze w sylwestra. I ja, i znajomi odebraliśmy go bardzo negatywnie. Dawno nie byłem w teatrze, liczyłem na świetne wrażenia, a niestety jestem rozczarowany...
Czytelnik z Zielonej Góry: - Paniom Stanisławie i Urszuli, wypowiadającym się w Forum w ubiegłym tygodniu, pragnę odpowiedzieć w sprawie sponsorowania święta Trzech Króli. Sponsor sponsoruje tego, kogo chce i ma do tego prawo. A to wydarzenie było świetną promocją Zielonej Góry.
Bogdan z Zielonej Góry: - Jak czytam w gazecie, że lek dla dziecka od stycznia podrożał 13 razy („GL” z 9,10 bm.), a moja emerytura ma wzrosnąć w tym roku o trzy czy cztery złote, to myślę, że w tym kraju coś jednak jest nie tak!
Jan z Raculi: - Nad tym, co politycznie dzieje się w kraju, nie ma żadnej kontroli. Partia rządząca niczego i nikogo się nie boi i za nic ma krytykę zachodnich mediów i polityków. Niech PiS tak się nie odżegnuje od Unii, bo bez ich pieniędzy bylibyśmy ruiną, a nie przyzwoicie funkcjonującym krajem.
Złodziej i komunista gorszego sortu z Zielonej Góry: - Minister Waszczykowski myli uwagi niemieckiego polityka z uwagami polityka unijnego, który jest obywatelem Niemiec, i uwagi pod adresem rządu z tymi pod adresem Polski i Polaków. Trzeba to rozróżnić. Rząd pogubił się w uszczęśliwianiu Polaków.