Pogoda sprzyja. Trzeci etap przebudowy stadionu żużlowego jest wykonany w 60 procentach
Oprócz inspektora budowy, plac robót „kontrolują” regularnie mieszkańcy, zwłaszcza kibice GKM-u. Modernizacja stadionu ciekawi tym bardziej, że MRGARDEN GKM w 2016 roku startować będzie w ekstralidze.
- Od dwóch miesięcy przebudowujemy trybuny na przeciwległej prostej i wirażu stadionu żużlowego. Pracuje 20 osób. Większość ciężkiego sprzętu jest z naszej firmy. Wypożyczyliśmy tylko dźwig do przenoszenia m.in. elementów przy budowie szalunków 5-metrowych murów oporowych, na obwodzie stadionu - objaśnia Paweł Krupiński, kierownik budowy. - Nasza firma jest typowo rodzinna. Szefem jest ojciec, a oprócz mnie pracuje także brat. Cieszymy się, że modernizujemy stadion. Przyznam, że sam chodzę na mecze żużlowe.
Tutaj znajduje się stadion GKM.
W pierwszej fazie prac ekipy firmy Krupiński Grudziądz zdemontowały reklamy na koronie stadionu, rozebrały resztki chodnika i konstrukcji trybun. - Wywieźliśmy też cały, stary grunt spod trybun. Od zera, nawieźliśmy nowy. To ogrom pracy. Trybuny, które budujemy, są prawie dwa razy dłuższe niż te powstałe w 2. etapie. Korygujemy pierwszy, najniższy rząd w trybunach. Będzie usytuowany stopień wyżej, skąd jest lepsza widoczność - objaśnia Paweł Krupiński. - Pogoda nam sprzyja. Prace możemy też prowadzić przy małym mrozie, nawet do -10 stopni C. Jak dotąd, przebiegają zgodnie z harmonogramem. Na koniec zamontujemy krzesełka. Staramy się, by trybuny były gotowe planowo, z końcem lutego.
Paweł Krupiński tłumaczy też, że pod trybunami, na wirażu, powstaje przejazd na parking techniczny, dla pojazdów takich jak ciągnik, polewaczka, karetka itp. Wczoraj wylewany był beton do szalunków stopni trybun. - Ostatni odcinek muru oporowego zakończymy przed świętami - zapewnia Krupiński.
- To już 3. faza modernizacji stadionu. Z remontem nie ma żadnych problemów. Wiosną na trybunach będziemy mieć wszystkich krzesełek już 5.800! mówi Arkadiusz Tuszkowski, prezes MRGARDEN GKM.