Rozmowa z Eugeniuszem Czykwinem, działaczem prawosławnym, byłym posłem
Sobór biskupów polskiej autokefalicznej Cerkwi prawosławnej wydał oświadczenie, z którego można by wnioskować, że potępia autokefalię - czyli niezależność od Moskwy - przyznaną ukraińskiej cerkwi przez patriarchę Konstantynopola.
To nieprawda. Nasza Cerkiew nikogo nie potępia. Wierzymy jednak, że cała Cerkiew jest mistycznym ciałem Chrystusa. Jeżeli jeden z członków tego ciała choruje, obowiązkiem wszystkich pozostałych członków jest reagować. Tu nie chodzi o - jak niektórzy to przedstawiają - politykę, ale o sprawy wiary. Proszę uwierzyć, że są jeszcze ludzie, dla których prawdy wiary i Ewangelia są ważniejsze niż polityczne interesy.
Na Ukrainie trwa jednak wojna. Trudno więc nie mieszać tu religii z polityką. W internetowych komentarzach do oświadcze-nia soboru biskupów przebija - delikatnie mówiąc - zdziwienie. Na zasadzie: jak to tak? Polscy prawosławni żyją na terenie Polski i nie są przez katolików gnębieni, a poparli Putina - wroga Polski.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień