Ekstraklasa. Sopot znów niestraszny
Ponownie jak w ubiegłym roku, zielonogórzanie sezon zainaugurowali nad morzem
Drugi sezon z rzędu mistrzowie Polski rozpoczęli w Sopocie. Po przegranym meczu o Superpuchar Polski, cel na to spotkanie był jeden: wyłącznie zwycięstwo. Wygląda na to, że trener Artur Gronek ma już wyklarowaną pierwszą piątkę, ponieważ w Ergo Arenie pojedynek rozpoczęli ci sami zawodnicy, co we Włocławku.
Gospodarze grali bardzo ambitnie. Nie mieli w tym spotkaniu nic do stracenia. Młody zespół mógł się podobać. Brylował w szczególności Michał Kolenda, który nie czuł żadnego respektu przed doświadczonymi i utytułowanymi rywalami. Zielonogórzanie wiedzieli, że nie mogą sobie pozwolić na żaden moment dekoncentracji, ponieważ przeciwnik będzie w stanie to wykorzystać.
Czytaj więcej:
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień