Ekshumacja to kolejna trauma [wideo]
RPO zwrócił się do prokuratury w sprawie ekshumacji ciał ofiar katastrofy smoleńskiej. To pokłosie sprzeciwu żony tragicznie zmarłego posła Rybickiego.
„Wpłynął do mnie wniosek pani Małgorzaty Rybickiej, małżonki śp. posła Arkadiusza Rybickiego, który zginął w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem w dniu 10 kwietnia 2010 roku” - pisze Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich do Marka Pasionka, zastępcy prokuratora generalnego ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji. Wskazał, że Małgorzata Rybicka nie zgadza się z decyzją prokuratury o zarządzeniu ekshumacji wszystkich ofiar katastrofy i „uważa, że nie ma ona żadnego uzasadnienia”.
Rzecznik zwrócił uwagę, że w ocenie Małgorzaty Rybickiej wystarczające dla zebrania dowodów dotyczących katastrofy byłyby ekshumacje ciał osób, których rodziny się na to zgadzają. Poprosił, by prokuratura wskazała przyczyny podjęcia decyzji o ekshumacji wszystkich ofiar katastrofy. Chciał też informacji, czy osobom „wykonującym prawa pokrzywdzonych” doręczone zostały odpisy postanowienia o zarządzeniu ekshumacji oraz czy którakolwiek z nich odwołała się od tego postanowienia.
W odpowiedzi prokuratura informuje, że w toku dotychczasowego postępowania w sprawie katastrofy tupolewa m.in. przeanalizowano rosyjską dokumentację medyczną, która została przesłana w ramach tzw. międzynarodowej pomocy prawnej. Śledczy zaznaczają też, że po weryfikacji dokumentów doszli do wniosków, iż jedne z „kluczowych czynności procesowych”, jakimi w przypadku wszystkich katastrof czy też wypadków są sekcje zwłok, zostały wykonane „bez zachowania najwyższych standardów”. Prokuratura wskazuje: stwierdzono błędne opisy obrażeń, zaniechanie niektórych czynności sekcyjnych czy też sprzeczne opisy ciał lub narządów na kolejnych etapach badania.
Rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej o ekshumacji.
TVN24
Prokuratorzy doszli do wniosku, iż tak liczne nieprawidłowości „nie pozwalają na uznanie rosyjskiej dokumentacji za pełnowartościowy materiał dowodowy”. - Podjęto decyzję, że w celu rzetelnego i profesjonalnego przeprowadzenia czynności sekcji dokonane zostaną ekshumacje zwłok. Aktualnie kompletowany jest międzynarodowy zespół biegłych z zakresu medycyny sądowej, którego skład zagwarantuje zachowanie najwyższych standardów prowadzonych czynności - podkreśla Prokuratura Generalna.
Śledczy wyjaśniają też, że wydane w sprawie decyzje mają zostać doręczone uprawnionym osobom. Prokuratorzy osobiście będą kontaktować się z pokrzywdzonymi i zapraszać na rozmowy, w których zostaną przedstawione motywy takiej decyzji.
Odpowiedź prokuratury nie przekonuje Małgorzaty Rybickiej, która podtrzymuje swoje dotychczasowe stanowisko. - Zwracałam się nie tylko do rzecznika praw obywatelskich, ale przede wszystkim w liście otwartym do prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry - mówi Małgorzata Rybicka. - Ciągle wzywam go do odstąpienia od decyzji o ekshumacji ciała mojego męża - ze względów religijnych i etycznych. Uważam, że cel, któremu ta ekshumacja ma służyć, jest niewspółmiernie mały do kosztów moralnych i psychologicznych tej operacji - dodaje. Podkreśla, że będzie to dla niej i jej rodziny kolejne traumatyczne przeżycie, które „nie zmieni zasadniczych faktów”. I podsumowuje: - Jako katoliczka zwróciłam się w osobistym liście do przewodniczącego Konferencji Episkopatu z prośbą o interwencję w tej sprawie.
Rybicka zaznacza, że jej zdaniem to dobrze, że rodziny, które „mają inny pogląd”, będą miały możliwość przeprowadzenia ekshumacji.
RPO nie jest usatysfakcjonowany treścią odpowiedzi z prokuratury. - I rozważa podjęcie dalszych działań - zapowiada Anna Kabulska z Zespołu Kontaktów z Mediami i Komunikacji Społecznej Biura RPO.